In English In Italiano Auf Deutsch
Bazylika otwarta codziennie od 6:00 do 19:00
Sekretariat Sanktuarium:
Kancelaria Parafialna:
Sklepik z pamiątkami:
Dom Pielgrzyma:
Restauracja św. Józefa:
62 7 575 822 / 8.00 - 13.00
789 087 043 / 10.00 - 12.00, 16.00 - 18.00
797 630 389 / 10.00 - 16.00
510 733 166 / 8.00 - 21.00
604 844 368 / 12.00 - 16.00
top
/ Home / Kapituła

Kapituła Kolegiacka
Świętego Józefa

Przy Bazylice Kolegiackiej w Kaliszu istnieje jedna z trzech w diecezji kaliskiej kapituła kanonicka. W jej skład wchodzą kanonicy prałaci, kanonicy gremialni i kanonicy honorowi. Początki kapituły sięgają XII wieku, a najstarsze, zachowane do dziś statuty zatwierdzone przez arcybiskupa gnieźnieńskiego Teodora Potockiego pochodzą z 1730 roku. Obecnie w skład kapituły wchodzi: 4 kanoników prałatów, 8 kanoników gremialnych oraz kanonicy honorowi i kanonicy emeryci.

Kapituły kanonickie zrodziły się na podłożu wspólnego życia duchownych. Początki zorganizowanego życia grup duchownych, które przyjęło nazwę kanonickiego, dając tym samym okazję do nazywania członków wspólnoty kanonikami, sięgają IV wieku. Nazywano je kapitułami, ponieważ były zobowiązane do codziennego odczytywania rozdziału (capitulum) reguły i Pisma Świętego. Nazwa kapituły pochodzi od kościoła, przy którym ona funkcjonuje. Przy Bazylice Kolegiackiej Wniebowzięcia NMP w Kaliszu jest to Kapituła Kolegiacka Świętego Józefa w Kaliszu. Jak każda kapituła, tak i kaliska kapituła kolegiacka posiada statut, który znajduje się w statutach "Pierwszego Synodu Diecezji Kaliskiej (2007-2009)" na stronach 161-165. Nadrzędnym celem kapituły kolegiackiej jest promowanie kultu św. Józefa w Bazylice Kolegiackiej i rozpowszechnianie go w całej diecezji.

Kanonicy Kapituły Kolegiackiej mają obowiązek uczestniczyć: w głównych nabożeństwach odprawianych w Bazylice Kolegiackiej, tj. w uroczystość św. Józefa (19 marca), w odpuście Opieki św. Józefa (ostatnia niedziela maja lub pierwsza niedziela czerwca), jeżeli mają rezydencję w Kaliszu w centralnej procesji Bożego Ciała, w procesji Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kaliszu, w uroczystych nabożeństwach z udziałem Biskupa Diecezjalnego, o których zostaną powiadomieni przez prepozyta. Ponadto członkowie kapituły orgaznizują i wspierają materialnie doroczne sympozjum józefologiczne w Kaliszu. Szczególnym zadaniem, jakie od niedawna spoczęło na członkach kapituły kolegiackiej, jest zapewnienie codziennego dyżuru spowiedniczego w stałym konfesjonale znajdującym się w Bazylice Kolegiackiej Wniebowzięcia NMP w Kaliszu.

Strój członków kapituły kolegiackiej określa dekret kongregacji dla kapłanów nr 126988/1 z roku 1969. Składa się z czarnej sutanny z amarantowymi guzikami, amarantowego pasa, rokiety, amarantowego mantoletu i czarnego biretu z amarantowym pomponem. Kanonicy noszą także dystynktorium na złocistym łańcuchu na awersie z zielonym krzyżem i wizerunkiem Świętej Rodziny, a na rewersie z orłem. Mają również prawo do noszenia poza Mszą św. pierścienia.

Kapituła Kolegiacka Świętego Józefa w 2010 roku

Kapituła Kolegiacka

stan na 5 kwietnia 2022 roku

Kanonicy Prałaci

ks. Jacek Plota, archidiakon i prepozyt, Kalisz (2001)
ks. Paweł Kostrzewa, dziekan, Kalisz (2013)
ks. Zbigniew Stefański, Stolec (2013)
ks. Sławomir Kęszka, Dębe (2019)

Kanonicy gremialni

Kanonicy Prałaci supra numerum

Kanonicy honorowi

  1. ks. Józef Kaczmarek, Wójcin (1995)
  2. ks. prałat Marek Otręba, Kępno (1998)
  3. ks. prałat Bogusław Lamenta, Ostrów Wlkp. (1998)
  4. ks. Józef Zając, Ostrów Wlkp. (1999)
  5. ks. Stanisław Pietruszewski (2001)
  6. ks. Kazimierz Sobasik, Olszowa (2001)
  7. ks. Bernard Płaszczyk, Komorzno (2002)
  8. ks. Jerzy Mikołajewski, Błaszki (2006)
  9. ks. prałat Andrzej Szudra, Ostrów Wlkp. (2007)
  10. ks. Jerzy Salamon, Chełmce (2007)
  11. ks. Tadeusz Malchrowicz(2008)
  12. ks. Kazimierz Kłapkowski, Diecezja Opolska (2009)
  13. ks. Ryszard Ryniec, Grabów (2010)
  14. ks. Kazimierz Pyrzyk (2010)
  15. ks. Włodzimierz Guzik, Kalisz (2010)
  16. ks. Jacek Stefański, Wigry (2010)
  17. ks. Paweł Jabłoński, Iwanowice (2011)
  18. ks. Roman Krzyżaniak, Bralin (2011)
  19. ks. Leszek Grodziński, Sośnie (2011)
  20. ks. Dariusz Bandosz, Pogorzela (2011)
  21. ks. Grzegorz Kamzol, Krotoszyn (2012)
  22. ks. Ryszard Krakowski, Wojków (2012)
  23. ks. Bogdan Nowacki, Kalisz (2012)
  24. ks. Andrzej Piłat, Jarocin (2012)
  25. ks. Rafał Sobieraj, Jarocin (2102)
  26. ks. Tadeusz Stich,  (2012)
  27. ks. Przemysław Talaga, Chynowa (2012)
  28. ks. Zdzisław Wesołowski, Ostrów Wlkp. (2012)
  29. ks. Hieronim Kubicki, Kakawa Stara (2013)
  30. ks. Adam Sośnicki, Żdzary (2013)
  31. ks. Błażej Michalewski, Lipe (2013)
  32. ks. Piotr Paś, Kraszewice (2015)
  33. ks. Grzegorz Mituła, Borków Stary (2015)
  34. ks. Giuseppe Laterza, Italia (2015)
  35. ks. Krzysztof Duchnowski, Wilkowyja (2016)
  36. ks. Krzysztof Guziałek, Pleszew (2017)
  37. ks. Robert Bogdajewicz, Raszków (2017)
  38. ks. Piotr Kowalek, Ostrzeszów (2017)
  39. ks. Stanisław Mazur, Tykadłów (2017)
  40. ks. Andrzej Markowski, Uszyce (2017)
  41. ks. Jarosław Jasianek, Pamięcin (2017)
  42. ks. Tadeusz Siwczyński, Dziadowa Kłoda (2018)
  43. ks. Paweł Guździoł, Rososzyca (2018)
  44. ks. Jarosław Kołodziejczak, Kalisz (2018)
  45. ks. Andrzej Suchecki, Ostrów Wlkp. (2019)

Kanonicy emeryci

Prałaci

ks. prałat Paweł Kodłubaj (2013)

Kanonicy

ks. Jerzy Salomon (1995)
ks. Arkadiusz Nowacki (2000)
ks. Józef Posłuszny (1996)
ks. prałat Andrzej Walczak (2016)
ks. Lechosław Woźniak (2018)
ks. Jerzy Siwik (2018)



Anna Tabaka, Maciej Błachowicz
Źródło: Życie Kalisza, nr 27, 7 lipca 2010

O Kanonikach Kaliskich

Dzieje kaliskich świątyń nieodłącznie wiążą się z zamieszkałym przy nich duchowieństwie. Z licznych tytułów i godności kościelnych szczególne znaczenie ma funkcja kanonika. Bynajmniej nie wiąże się ona jedynie z kościołem św. Mikołaja, pospolicie zwanego kanonickim

Kanonicy to duchowni spełniający posługę przy katedrze lub kolegiacie. Z racji tytułu zobowiązani są do sprawowania określonych obrzędów liturgicznych. Dzieje kaliskiej kapituły (zgromadzenie kanoników) sięgają czasów Mieszka III Starego, który około 1155 r. ufundował romańską kolegiatę pw. św. Pawła na Zawodziu.

Kolacja nie zawsze oznacza posiłek

Po zniszczeniu Mieszkowej kolegiaty (jej relikty znajdują się na terenie dzisiejszego rezerwatu archeologicznego) kapituła kolegiacka przeniosła się do kościoła Wniebowzięcia NMP. Ten ostatni, zachowując funkcję świątyni parafialnej, stał się również kolegiatą. Aż do 1359 r. przebywało tutaj trzech kanoników. Z tytułem wiązało się uposażenie w postaci dochodów z przypisanych do kanonii wsi. Od XIV stulecia poprzez prywatne zapisy dóbr ich liczba zaczęła wzrastać. Oddając włości na potrzeby Kościoła fundator i jego potomkowie (kolatorowie) otrzymywali prawo zwane kolacją (kollacja). Nie była to bynajmniej możliwość bezpłatnego posiłku, ale prawo przedstawienia biskupowi kandydata do godności kanonickiej. Przykładowo aż do 1794 r., jak mówiono, „kolację” miały rodziny Siewierskich, Szołowskich i Bogdańskich. Dzięki prywatnym fundacjom liczba kanoników kolegiaty kaliskiej w XVIII stuleciu wzrosła do 11 osób. Cztery z nich proboszcz (prepositus), archidiakon, dziekan i kustosz posiadało również wysoki tytuł prałacki. Byli oni zwierzchnikami kapituły, przy czym kustosz zarządzał  majątkiem. Szeregowych kanoników nazywano od przyznawanych im w uposażeniu wsi. Przykładowo kanonika, który czerpał swoje dochody z podkaliskiego Tyńca, zwano „kanonikiem de fundi Tyniec”. Ponieważ w 1819 r. na skutek podziału ziem polskich kolegiata utraciła dobra Gostyczyna, liczba kanoników spadła do 10 i taka utrzymała się przez cały wiek XIX. To jednak dopiero początek zawiłości. Oprócz uposażonych dobrami kanoników (zwanych gremialnymi) przy kolegiacie funkcjonowali również kanonicy honorowi – bez uprawnienia do zasiadania w kapitule i bez uposażenia. W XVIII stuleciu zwano ich powszechnie drążkowymi. Część z nich otrzymywała tytuł kanonika wraz z objęciem probostwa, do którego przywiązany był tytuł. Tytułowanymi „nati Calisiensis” (z urodzenia) byli od 1469 r. proboszczowie z Iwanowic, a w XVIII stuleciu benedyktyński proboszcz z Kościelnej Wsi.

Instalacja

Każda kapituła posiadała i posiada specjalny, nadany przez biskupa statut. Są to przepisy normujące prawa i obowiązki kanoników. Niestety w przypadku kolegiaty kaliskiej najdawniejsze statuty zaginęły; znamy ich treść dopiero z XVIII w., kiedy w 1730 r. prymas Polski arcybiskup gnieźnieński Teodor Potocki wydał nowe ustawy. Zobowiązano w nich kanoników do przepisanych kapitułom nabożeństw ze śpiewami, mszy, czuwania nad szkołą kapitulną i bursą (rodzajem internatu dla uczniów). Mieli też oni sprawować zwierzchność nad niższym duchowieństwem i służbą kościelną. Raz w miesiącu kapituła spotykała się w pomieszczeniu przy kolegiacie zwanym kapitularzem, a na święto narodzenia Najświętszej Marii Panny i Matki Boskiej Gromnicznej odbywały się sesje generalne sprawdzające, czy wszyscy sumiennie dopełniają swoich obowiązków.
Najważniejszym wydarzeniem w życiu każdego kanonika była tzw. instalacja w kapitule, czyli ceremonialne objęcie funkcji. Duchownego wpisywano w skład kapituły (ingrosacja) oraz otrzymywał on prawo zasiadania w stallach, czyli specjalnych ławach umieszczonych w prezbiterium. Jeszcze w Polsce międzywojennej z tym przywilejem wiązała się konieczność złożenia niebagatelnej opłaty, dlatego wielu z honorowych, a więc nie uposażonych kanoników rezygnowało z tego miejsca. W 1923 r. ks. prałat Ignacy Płoszaj, prokurator kapituł kolegiackiej, przypominał na łamach diecezjalnego pisma: „Każdy kanonik honorowy nominowany przez Pasterza Diecezji do kolegiaty kaliskiej obowiązany jest zapłacić podatek tzw. „Capalja” na kaplicę św. Józefa, przed wojną 25 rubli złocie wynoszącym”.

Trochę o strojach

Początkowo kaliscy kanonicy nie odróżniali się ubiorem od innych duchownych. W XVIII w. kapituła kolegiaty zapragnęła, aby jej członkowie mieli prawo do wyróżniającej ich szaty. W 1748 r. z prośbą o pozwolenie udał się do Rzymu kanonik Orłowski. Zgoda Stolicy Apostolskiej dotarła do Polski dopiero w 1766 r. na ręce prymasa Władysława Łubieńskiego. Odtąd kanonicy kaliscy, zasiadając w stallach lub uczestnicząc w procesji, mogli nosić rokietę (komża podbita materiałem) i mantolet (wierzchni strój bez rękawów) lub mucet (okrycie sięgające łokci). W 1825 r. ten paradny strój uzupełniono o dystynktorium, czyli noszony na piersiach rodzaj odznaczenia w kształcie krzyża. Od 1837 r. kanonicy gremialni mogli je nosić na złotym łańcuchu. Ponieważ zezwoleń udzielili rosyjscy carowie (Aleksander I i Mikołaj II) bez zgody Stolicy Apostolskiej, oznaka ta przez wielu duchownych była uznawana za niezgodną z kościelnym prawem.
Najsławniejszym kanonikiem kaliskim oprócz znanego z szerzenia kultu św. Józefa ks. Stanisława Kłossowskiego (kustosz w latach 1771 – 1798) był Jędrzej Kitowicz, znany kronikarz obyczajów czasów saskich. Obaj duchowni znali się doskonale. W 1771 r. kustosz donosił komendantowej Józefie z Grodzickich Zarembinie, że „dnia 9 august [sierpnia] JMP Kitowicza na księdza obrócił”.

Laterańscy i de Saxia, czyli kanonicy zakonni

Nie byli duchowni kolegiaccy jedynymi kanonikami. Identyczną nazwę nosił zakon zamieszkały od 1358 r. przy kościele św. Mikołaja. Dla odróżnienia od świeckich duchownych nazywamy ich pełna nazwą – kanonicy regularni bądź laterańscy św. Augustyna. W 1441 r. Wincenty Kot, arcybiskup gnieźnieński, podniósł ich świątynię do godności kolegiaty zakonnej. Przywilej okazał się źródłem wielu nieporozumień i kłótni pomiędzy duchowieństwem obu najważniejszych i niestety konkurujących o pierwszeństwo świątyń miasta. Najpierw laterańczycy uchylali się od obowiązku uczestniczenia w organizowanej przez kościół Wniebowzięcia NMP procesji Bożego Ciała. Kiedy zaś w 1685 r. przymuszono ich dekretem do asysty, nie pokazywali się na niej inaczej niż w rokietach. Była to niewątpliwa obraza dla kolegiaty, bo akurat tego przywileju, typowo kanonickiego, kapituła kolegiacka jeszcze wtedy nie miała. Ledwie duchowni uzyskali zgodę na noszenie specjalnych kap w czasie procesji, w podobnych pojawili się konkurenci. Nadużycie w 1767 r. stało się przedmiotem specjalnego śledztwa. Pyszni laterańczycy wyszli z niego obronną ręką; twierdzili, że robią to nie dla szyderstwa, ale wyłącznie z braku białych ornatów. Kapituła tłumaczenie przyjęła, tym bardziej że rok wcześniej uzyskała wreszcie prawo do upragnionych rokiet i mantoletów. Opisujący te sprawy sto lat później ks. kanonik kolegiaty kaliskiej Piotr Kobyliński, sprawę podsumuje w kilku ostrych słowach: „Tak to samolubstwo i zazdrość nawet ubioru, aż do ołtarzy sięga”. W 1810 r. problem przestał istnieć, bo dumny zakon został skasowany. Jakby dla pogodzenia zwaśnionych, opis ich ubioru przekazał właśnie ks. Jędrzej Kitowicz (kanonik kolegiaty Wniebowzięcia NMP): „Kanonicy regularni (…) świętego Augustyna, którzy na sukni spodniej, czyli habicie, noszą całe rokiety, to jest komże, w rozmaite fałdy fryzowane z rękawami gładkimi”. Jemu też zawdzięczamy opis jeszcze jednego zakonu mającego w nazwie godność kanonicką: „Kanonicy de Saxia z białym na sukni  [podwójnym] krzyżem. Tych tylko jeden jest klasztor w Krakowie, a drugi, kościółek św. Ducha, na przedmieściu pod Kaliszem, o jednym księdzu, który choć mieszka w archidiecezji gnieźnieńskiej, z szczególnego atoli przywileju, czyli z naciągniętego na swoja stronę zwyczaju, przez arcybiskupów gnieźnieńskich nie bronionego, należy wraz ze swoim krakowskim klasztorem, którego jest członkiem, do zwierzchności biskupa krakowskiego”. W 1783 r. wraz z wymarciem ostatnich zakonników duchacy, bo tak ich zwano, przestaną istnieć. Odtąd jedynymi w Kaliszu kanonikami zostali członkowie kapituły kolegiaty Wniebowzięcia NMP.
Już w XX w. historia dopisała kolejny rozdział. W trzecią rocznicę ustanowienia diecezji kaliskiej, 25 marca 1995 r. biskup Stanisław Napierała ogłosił skład kapituły katedralnej. Tym samym mamy w naszym mieście dwa rodzaje kanoników – katedralnych i kolegiackich. W skład pierwszej (stan na 2001 r.) wchodzi 3 prałatów, 6 kanoników gremialnych i 24 honorowych; na drugą, kolegiacką składa się 4 prałatów, 2 gremialnych, 43 honorowych i 3 kanoników emerytów. Zdarza się, że duchowni zasiadają w obu kapitułach.