ks. K. Duchnowski
na podst. tekstu Ewy Kotowskiej-Rasiak/KAI
XXIII Ogólnopolska Pielgrzymka NSZZ Solidarność i IX Pracodawców i Przedsiębiorców
Tradycyjnie 1 maja w liturgiczne wspomnienie św. Józefa rzemieślnika do kaliskiego Sanktuarium przybyła XXIII Ogólnopolska Pielgrzymka NSZZ Solidarność połączona z IX Pielgrzymką Pracodawców i Przedsiębiorców.
Ludzie pracy i pielgrzymi uczestniczyli w Eucharystii, która była sprawowana w kaliskiej Bazylice o godz. 1200, przewodniczył jej bp Edward Janiak – biskup kaliski, homilię wygłosił ks. bp Łukasz Buzun – biskup pomocniczy. Mszę św. koncelebrował ks. prał. Jacek Plota i przybyli kapłani.
Witając uczestników liturgii ks. prał. Jacek Plota wskazał, że modlitwie towarzyszą relikwie św. Jana Pawła II, który tak bardzo troszczył się o godność każdego człowieka oraz bł. ks. Jerzego Popiełuszko, który został ustanowiony patronem NSZZ Solidarność.
Rozpoczynając Eucharystię biskup kaliski Edward Janiak prosił o modlitwę w intencji ojczyzny, osób pracujących, a także bezrobotnych. - Zachęcam do modlitwy za przyczyną św. Józefa, Opiekuna Kościoła. To sprawdzony patron. Pan Bóg przekazywał mu swoją wolę zawsze przez sen. Papież Franciszek mówił ostatnio, że jak ma trudne sprawy to zostawia napisane św. Józefowi przed snem i idzie spać, a święty wtedy działa – mówił celebrans.
W homilii biskup pomocniczy diecezji kaliskiej wskazywał na św. Józefa. - Całe swoje życie św. Józef spędził jako człowiek ciężkiej pracy zarobkowej. Określano go mianem robotnika, rzemieślnika. Ta praca stała się źródłem jego uświęcenia. Wykonywał ją rzetelnie, wypełniał ją cicho, pokornie jako zleconą misję od Boga. Całe jego życie było zorganizowane w taki sposób, aby w centrum był Jezus. Św. Józef był zapatrzony w Jezusa i Maryję. Dla Nich żył, trudził się i był gotów do najwyższych ofiar – zaznaczył bp Łukasz Buzun.
Ubolewał, że człowiek coraz mniej dba o swoje wnętrze. - Zmienia się sytuacja gospodarcza, ekonomiczna, ale przede wszystkim zmienia się sytuacja wewnętrzna człowieka. Zmienia się patrzenie na życie. Zmienia się zaangażowanie w życie wiary. Jest jakiś kryzys. Mówi się o kryzysie człowieka, kryzysie Europy. Mówi się, że człowiek Europejczyk wewnętrznie starzeje się. Człowiek pozostaje w stagnacji moralnej. Problem polega na starości wewnętrznej człowieka, na przeżywanej pustce. Coraz więcej ludzi żyje w taki sposób, że nie stawia sobie wymagań, nie stawia sobie konkretnych granic. Coraz więcej ludzi jest zepsutych. Na tym polega zasadniczy kryzys człowieka, pracownika, robotnika – stwierdził kaznodzieja.
Dodał, że ogromnym zagrożeniem dla człowieka, dla wspólnoty i dla świata jest konsumpcjonizm i indywidualizm. - Często chcemy zmieniać struktury życia społecznego, ale pomijamy to, co jest najistotniejsze, żeby nasze wnętrze było czyste. Żądza posiadania bez względu na dobro ojczyzny to jest współczesna choroba nowotworowa ludzkiego serca i umysłu. Indywidualizm, egoizm niszczy solidarność i więzi społeczne – podkreślał biskup.
Po komunii św. w Kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa przedstawiciele robotników i pracodawców odmówili akt zawierzenia patronowi.
Przed udzieleniem pasterskiego błogosławieństwa biskup kaliski podkreślał, że w naszym kraju jest wiele problemów, które bolą człowieka. - Jednym każe się żyć za kilkadziesiąt tysięcy złotych, a innym za kilkaset. Są rzeczy, które muszą niepokoić jak wyprzedaż ziemi polskiej, dlatego trzeba nam mądrych ludzi rządzących. Trzeba dużo modlitwy, żeby Pan Bóg uchronił nas od niebezpieczeństw, a jednocześnie widzimy jak Europa odcina się od korzeni chrześcijańskich. Bolejemy nad tym, że młodzi ludzie nie zostają w kraju, tylko wyjeżdżają za granicę i tam zakładają rodziny. Są sprawy, które muszą nas boleć, że nie ma ustaw prorodzinnych, że wprowadza się ideologię gender, że legalizuje się jednopłciowe związki, a o Kościele mówi się, że to ciemnogród. Kościół zawsze będzie pokazywać na przykazania Boże, na to, jak należy żyć. Wasza obecność tutaj jest świadectwem przywiązania do Kościoła. Tak ważne jest dzisiaj, byśmy przekazali młodemu pokoleniu wartości chrześcijańskie wbrew siłom mediów, które są na usługach rządzących – powiedział bp Edward Janiak.
Na zakończenie uroczystości wszyscy udali się pod pomnik św. Jana Pawła II, gdzie złożono kwiaty i odmówiono modlitwę do świętego. Tradycyjnie już po Mszy św. biskupi podzielili się chlebem z robotnikami i rzemieślnikami oraz przedsiębiorcami.