In English In Italiano Auf Deutsch
Bazylika otwarta codziennie od 6:00 do 19:00
Sekretariat Sanktuarium:
Kancelaria Parafialna:
Sklepik z pamiątkami:
Dom Pielgrzyma:
Restauracja św. Józefa:
62 7 575 822 / 8.00 - 13.00
789 087 043 / 10.00 - 12.00, 16.00 - 18.00
797 630 389 / 10.00 - 16.00
510 733 166 / 8.00 - 21.00
604 844 368 / 12.00 - 16.00
top
/ Home / Aktualności
Sobota, 12 Sierpnia 2023

Diecezjalna Pielgrzymka Rowerowa
na Jasną Górę

Ewa Kotowska-Rasiak

Ponad 100 rowerzystów wyruszyło dzisiaj z Kalisza w dwóch grupach w 22. Diecezjalnej Pielgrzymce Rowerowej na Jasną Górę. Rowerzyści dotrą na Jasną Górę wraz z pielgrzymami 386. Pieszej Pielgrzymki Kaliskiej i 32. Diecezji Kaliskiej. Wśród pielgrzymów jest biskup pomocniczy diecezji kaliskiej Łukasz Buzun.

Rowerzyści rozpoczęli pielgrzymkę od Mszy św. w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Pielgrzymów powitał ks. prałat Jacek Plota, kustosz kaliskiej bazyliki.

Pomysłodawcą pielgrzymki rowerowej jest Ireneusz Reder z Akcji Katolickiej Diecezji Kaliskiej, który łączy chęć pielgrzymowania z pasją, jaką jest jazda na rowerze. – Nauczyłem się jeździć na rowerze dopiero gdy miałem 10 lat. To było po I Komunii Świętej, z okazji której dostałem rower. Tak zaczęła się moja pasja rowerowa – powiedział w rozmowie z KAI pan Ireneusz.

Dodał, że wcześniej organizował wyjazdy rowerowe po Polsce, a w 2000 r. do Rzymu. - Potem pojawił się pomysł, aby pielgrzymować rowerami na Jasną Górę. Wtedy uzyskaliśmy aprobatę ówczesnego kierownika pielgrzymki ks. Krzysztofa Ordziniaka i tak to się zaczęło. Grupa rozrosła się i obecnie są dwie: kalisko-pleszewska i jarocińska, w których pielgrzymują rowerzyści z całej diecezji, a nawet spoza. Od kilku lat pielgrzymuje z nami ks. biskup Łukasz Buzun, który jest bardzo dobrym rowerzystą – zaznaczył Ireneusz Reder, który przewodzi grupie kalisko-pleszewskiej pod patronatem Akcji Katolickiej.

Jak wyjawił bp Łukasz Buzun na rowerze nauczył się jeździć jako mały chłopiec. - Bardzo lubię pielgrzymki i staram się te dwie rzeczywistości pogodzić. Wiele razy pielgrzymowałem, także na rowerze. Kiedyś przejechałem 180 kilometrów w ogóle nie zsiadając z roweru. W czasie jazdy modlę się w różnych intencjach, szczególnie za diecezję, o dobre i święte powołania kapłańskie i zakonne, o pokój na Ukrainie, ale także w intencjach osób, które prosiły o modlitwę – mówił dla KAI biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.

Duchowny dodał, że pielgrzymka to przede wszystkim czas modlitwy. – Pielgrzymka jest po to, abyśmy we wspólnocie otworzyli się jeszcze bardziej na Pana Boga. Pielgrzymując wstępujemy do kościołów i zatrzymujemy się, aby pomodlić się przed Najświętszym Sakramentem. Wspólnie odmawiamy Koronkę do Miłosierdzia Bożego i nieszpory. Dzień kończymy Apelem Jasnogórskim, a na różańcu modlimy się indywidualnie w czasie jazdy. Oczywiście, każdego dnia uczestniczymy we Mszy św. – podkreślił bp Buzun.

Koordynatorem grupy jarocińskiej jest ks. kan. Andrzej Piłat, proboszcz parafii Matki Bożej Fatimskiej w Jarocinie. Rowerzyści rozpoczęli pielgrzymkę w kościele w Jarocinie modlitwą i błogosławieństwem i wyruszyli do św. Józefa w Kaliszu, aby tutaj uczestniczyć wspólnie z drugą grupą we Mszy św. i dalej pielgrzymować na Jasną Górę. W drodze nawiedzą też cmentarz, aby pomodlić się przy grobie ks. Marka Kulawinka, który także jeździł na Jasną Górę.

- W czasie tej pielgrzymki jest czas na refleksję, modlitwę, spotkanie z Panem Bogiem na łonie natury. Wszyscy razem musimy przykładem swojego życia, ale też pielgrzymowania, tej drogi na rowerze pokazać, że jesteśmy chrześcijanami, że jesteśmy uczniami Pana Jezusa i chcemy przekazywać Jego naukę, Jego słowo w czynach czy w dobrej postawie wobec tych wszystkich, których spotykamy na drodze swojego życia – powiedział ks. kan. Andrzej Piłat.

Rowerzyści rozpoczęli pielgrzymkę od Mszy św. w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.

Rowerzyści dotrą na Jasną Górę 13 sierpnia wspólnie z pątnikami 386. Pieszej Pielgrzymki Kaliskiej i 32. Diecezji Kaliskiej.

Galeria fotografii

Ewa Kotowska-Rasiak