W Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu modlili się księża, którzy 27 maja 2010 r. przyjęli w kaliskiej katedrze święcenia kapłańskie z rąk pierwszego biskupa kaliskiego Stanisława Napierały.
Kapłani świętujący 10. rocznicę święceń modlili się u św. Józefa
Tekst i fotografie: Ewa Kotowska-Rasiak
- Każdy z was jest powołany do nieba i pierwszy musi troszczyć się, aby był w niebie, żeby czasem przepowiadając innym radosną Ewangelię o powołaniu do nieba, sam nie stawił siebie poza niebem - mówił bp Stanisław Napierała, który przewodniczył Mszy św. z kapłanami obchodzącymi 10. rocznicę święceń kapłańskich.
Ks. prałat Jacek Plota witając biskupa i kapłanów podkreślał, że w tym roku obchodzona jest 150. rocznica ogłoszenia przez papieża Piusa IX św. Józefa patronem Kościoła Powszechnego. Przypomniał słowa Jana Pawła II, który w homilii wygłoszonej 4 czerwca 1997 r. w Kaliszu wskazał, że od początku swojego kapłaństwa codziennie przed Eucharystią odmawia modlitwę „Boże, który obdarzyłeś nas królewskim kapłaństwem, spraw, prosimy, aby jak święty Józef, który zasłużył na to, by dotykać i nosić z szacunkiem w swych rękach jednorodzonego Syna Twojego, zrodzonego z Dziewicy Maryi, tak i my byśmy mieli łaskę służyć przy Twoich ołtarzach w czystości serca i niewinności postępowania, abyśmy dzisiaj godnie przyjęli przenajświętsze Ciało i Krew Twojego Syna i zasłużyli na wieczną nagrodę w przyszłym świecie”.
W homilii pierwszy biskup kaliski zaznaczył, że zgromadzeni kapłani 27 maja świętowali 10. rocznicę święceń, a on tego samego dnia obchodził już 59. rocznicę. Dodał, że 28 maja 2010 r. nowo wyświęceni księża przybyli do Sanktuarium św. Józefa, aby zawierzyć się św. Józefowi.
Odwołując się do fragmentu modlitwy arcykapłańskiej Pana Jezusa w wieczerniku „Aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał” wskazywał, że kapłan zawsze powinien być zjednoczony z Chrystusem. - Wy uczestniczycie w kapłaństwie Chrystusa. Kościół mówi o kapłanie, że to jest drugi Chrystus. To jest wasza wielkość, wasza godność – akcentował celebrans.
Ubolewał, że wielu ludzi żyjących we współczesnych czasach chce wyrzucić kapłana z życia publicznego i społecznego. - Dzisiejszy świat odwrócił się od Boga. Ateizm w formie zeświecczenia wlewa się w sposób myślenia ludzi. Jest coraz więcej takich, którzy nie tylko w Boga nie wierzą, ale z Nim walczą. Będą was wyrzucać z przestrzeni publicznej, bo wy jesteście posłani po to, aby ludziom mówić o Bogu – wskazywał kaznodzieja.
Przekonywał, że ksiądz zawsze musi głosić Ewangelię. - Świat mówi nie ma Boga, a wy mówicie jest Bóg. Świat mówi jest tylko tutaj to życie na ziemi i śmierć kończy wszystko, a wy mówicie jest życie wieczne po śmierci. Świat mówi nie ma żadnej odpowiedzialności moralnej za to, co człowiek robi na ziemi, a wy mówicie jest odpowiedzialność i to przed Bogiem samym. Świat mówi jest pustka jak się życie skończy tu na ziemi, a wy mówicie jest niebo, ale też piekło. Tego świat, który odwraca się od Boga nie może znieść i dlatego będzie wszystko robił, aby was wyrzucić z przestrzeni społecznej i publicznej – mówił hierarcha.
Wskazał, że nawet katolicy zapominają, że Kościół jest jednością Bosko-ludzką. - Dziś z ubolewaniem trzeba powiedzieć, że wielu również tych, którzy nazywają siebie katolikami, a także i duchownych zapominają o tym misterium Kościoła, o tej jedności Bosko-ludzkiej, a Kościół sprowadzają jedynie do społeczności widzialnej, jednej z wielu społeczności, które istnieją na ziemi. Jest bólem bólów to, gdy mówią o Kościele same złe rzeczy, a nie dostrzegają, że mówią źle ostatecznie o Chrystusie. Oni nie wiedzą czym jest Kościół, a to jest ta jedność, o którą modlił się Jezus Chrystus w wieczerniku, „aby wszyscy stanowili jedno” – tłumaczył biskup kaliski senior.
Podkreślał, że zadaniem kapłana jest prowadzenie ludzi do nieba. - Naszym powołaniem jest niebo. Każdy z was jest powołany do nieba i pierwszy musi się troszczyć, aby był w niebie, żeby czasem przepowiadając innym radosną Ewangelię o powołaniu do nieba, sam nie stawił siebie poza niebem. Zadaniem naszym jest prowadzić ludzi do nieba. Po to jesteśmy kapłanami. Ksiądz jest po to, żeby był współpracownikiem Boga w sprawach najświętszych, a tą sprawą najświętszą jest współdziałanie z Bogiem w zbawianiu ludzi – powiedział bp Napierała.
Po komunii św. kapłani zawierzyli się św. Józefowi.
W imieniu kapłanów słowa wdzięczności pierwszemu biskupowi kaliskiemu Stanisławowi Napierale wyraził ks. Jakub Stanecki.