3 marca 2023 r.
Obietnice św. Józefa
„Wreszcie przemówił!” – komentowali wieści o objawieniach św. Józefa w Manaus w 1998 roku Brazylijczycy, a za nimi powtarzały to inne nacje do których dotarły doniesienia o tych niezwykłych zdarzeniach. Najwyraźniej nie mieli wiedzy, że św. Józef przemówił już dużo, dużo wcześniej. Ot, choćby we śnie sołtysa Stobieni, który ufundował cudami słynący kaliski obraz Świętej Rodziny.
Przenosimy się do miasta Manaus w Brazylii, w którym mieszka i studiuje 22-letni Edson Glauber. Młodzieniec ten doświadczył objawienia Matki Bożej z Jezusem i św. Józefem. Mistyczne spotkania z całą trójką trwały również wtedy gdy po studiach wrócił ł do rodzinnego Itapiranga, położonego około 650 mil na południowy zachód od Sao Paulo. Co ciekawe, mama Edsona, Maria do Carmo, także była naocznym świadkiem części tych objawień. Maryja objawiła się Edsonowi i jego matce jako „Królowa Różańca i Pokoju” i podobnie jak w Fatimie, jej przekazy podkreślały potrzebę nawrócenia, odmawianie Różańca, uczestnictwo w Mszy świętej, wzywały do spowiedzi i Komunii św. oraz do pokuty, aby uratować świat pogrążony w niedowiarstwie i grzechu. Razem ze swoim Synem nakłaniała do nabożeństwa do Najczystszego Serca św. Józefa. W styczniu 2010 roku po wielu latach badań, modlitw, obserwacji i rozeznawania, a w dodatku widząc wzrost życia wiarą tysięcy ludzi, miejscowy ordynariusz, biskup Carillo Gritti ogłosił Dekret Kultu potwierdzający objawienia w Itapiranga, a we wcześniejszym dokumencie stwierdził, że mają one „nadprzyrodzony charakter”. Ponadto biskup spotkał się kilka razy z Edsonem i Marią, odprawiał publicznie Mszę świętą w miejscu objawień oraz pomógł zbudować tam świątynię.
1 marca
Zasadnicze objawienia św. Józefa rozpoczęły się w Itapiranga 1 marca 1998 roku, a więc niemal dokładnie 25 lat temu. Oblubieniec Maryi mówił Edsonowi o nabożeństwie do Jego Najczystszego Serca i uczynił pierwszą z kilku obietnic. Mój drogi synu, Nasz Pan Bóg posłał mnie, bym powiedział ci o wszystkich łaskach, jakie wierni otrzymają z mojego Najczystszego Serca, które ma być czczone, jak chcą tego Jezus i moja błogosławiona żona – mówił Józef. - Dzięki nabożeństwu do mojego Najczystszego Serca, wiele dusz zostanie uratowanych z rąk diabła. Nasz Pan Bóg pozwolił mi odkryć ci obietnice mojego Serca. Tak jak ja jestem uczciwy i sprawiedliwy w oczach Boga, wszyscy, którzy mają nabożeństwo do mego Serca, będą także czyści, sprawiedliwi i święci w Jego oczach. Będę napełniał cię tymi łaskami i cnotami, dzięki czemu będziesz wzrastał każdego dnia na drodze świętości.
2 marca
2 marca 1998 roku św. Józef ukazał się Edsonowi z Dzieciątkiem Jezus, spoczywającym na jego sercu. Ujawnił że Bóg chciał dać niezliczone łaski poprzez nabożeństwo do jego serca. Mój syn i Pan Jezus, którego wychowywałem tutaj na ziemi z ojcowską miłością, pragnie, żeby wszyscy ludzie praktykowali nabożeństwo do mojego Serca, za tych wszystkich, którzy potrzebują łask z nieba. We wcześniejszych objawieniach Dziewica Maryja i Jezus upewnili Edsona, że Józef otrzymał wielką moc i chwałę, a w tych czasach Bóg chce, żeby ludzie i świat zostali poświęceni Sercu św. Józefa. A potem rozbrzmiała druga obietnica. Obiecuję wszystkim, którzy czczą moje Najczystsze Serce i którzy robią tu na ziemi dobre uczynki na rzecz najbardziej potrzebujących, a zwłaszcza chorych i umierających, dla których jestem pocieszycielem i opiekunem, że otrzymają w ostatnim momencie ich życia łaskę dobrej śmierci. Ja sam będę dla tych dusz ich wnioskodawcą do mojego Syna Jezusa i wraz z moją małżonką, Najświętszą Maryją Panną, będziemy pocieszać je naszą świętą obecnością w ich ostatnich godzinach na ziemi, a one będą odpoczywać w pokoju naszych serc. Tak jak widziałem mojego Syna Jezusa opierającego głowę na moim sercu, tak ja i moja małżonka, Święta Maryja, weźmiemy te dusze do chwały Raju, w obecności Zbawiciela, mojego Syna Jezusa Chrystusa, tak żeby mogły spoczywać i skłaniać się ku Jego Najświętszemu Sercu.
Św. Józef ostrzega
Małżonek Maryi skierował do Edsona także następujące słowa: Grzech rozprzestrzenia się niezwykle silnie ! Ludzie dają się prowadzić przez najbardziej podstępne zakusy diabła. Wróg zbawienia chce zniszczyć wszystkich ludzi tak, że w ten sposób, wszyscy zostaną zgubieni. Jest on zazdrosny i nienawidzi całej rasy ludzkiej. Tak wielu przechodzi przez próby i pokusy, rzucane w każdej chwili przez przeciwnika Boga, starającego się zniszczyć śmiertelne dusze ludzkie, które zostały przez Boga stworzone. Środkami, które on przeważnie wykorzystuje są grzechy przeciwko świętej czystości, gdyż czystość jest jedną z cnót najbardziej ukochanych przez Boga, a szatan pragnie w ten sposób zniszczyć obraz Boga obecny w każdym stworzeniu dzięki tej cnocie. I to właśnie z tego powodu Bóg prosi całą ludzkość o nabożeństwo do mego Najczystszego Serca. Chce On dać ludziom łaskę do przezwyciężenia pokus i ataków diabła w ich codziennym życiu. Św. Józef pragnie chronić każdego w trakcie tych demonicznych ataków. Jego litania nazywa go „najczystszym” i „postrachem duchów piekielnych”. Dlatego Józef przekazał Edsonowi również taką obietnicę: Wezwanie mojego imienia wystarczy, by zmusić demony do ucieczki ! Obiecuję wszystkim wiernym, że cześć dla mojego Najczystszego Serca z wiarą i miłością, łaska życia ze świętą czystością duszy i ciała oraz siła opierająca się wszystkim atakom i pokusom szatana spowodują, że ja sam będę nadzwyczajnie ich chronił. Dodał też, że łaska dla ich członków rodziny będzie także potrzebowała Bożej pomocy.
Teraz mówię do wszystkich grzeszników
Nie chcąc, by grzesznicy tracili nadzieję, obiecał tym, którzy zaufali jego Najczystszemu Sercu i z oddaniem czcili je, łaskę pocieszenia przeze mnie w ich największych cierpieniach duszy oraz w niebezpieczeństwie sądu, kiedy nieszczęśliwie stracili łaskę Bożą ze względu na ich grzechy ciężkie. Tym grzesznikom, którzy uciekają się do mnie, obiecuję łaski mojego Serca w celu poprawy, nawrócenia i szczerego żalu za ich grzechy. Teraz mówię do wszystkich grzeszników : Nie bójcie się diabła i nie rozpaczajcie z powodu waszych przestępstw, ale przyjdźcie, rzućcie się w moje ramiona i znajdźcie schronienie w moim Sercu tak, żebyście mogli otrzymać wszystkie łaski dla waszego wiecznego zbawienia. Wielu jest takich, którzy są daleko od Boga z powodu swoich grzechów ciężkich. Wielu z nich, moich dzieci, jest w takim stanie, ponieważ pozwalają sobie ulegać pokusom diabła. Wróg zbawienia sprawia, że myślą oni, iż nie ma rozwiązania ani powrotu, ponieważ zwątpili i nie ufali Bożemu miłosierdziu. Będą to łatwe cele dla diabła. wszystkich grzeszników, nawet tych, którzy popełnili najstraszniejsze grzechy, żeby wierzyli w miłość i przebaczenie Boga, a także zaufali mi i mojemu wstawiennictwu. Wszyscy ci, którzy z ufnością uciekają się do mnie, mogą być pewni mojej pomocy w odzyskaniu łaski i miłosierdzia Bożego.
Pierwsze środy miesiąca
Gdy św. Józef pojawił się w pierwszą środę marca 1998 roku, miał specjalną prośbę. Z nabożeństwami pierwszego piątku i pierwszej soboty, dawał nam nabożeństwo towarzyszące. Rzekł: W każdą pierwszą środę miesiąca, moje Najczystsze Serce wylewa wiele łask na wszystkich, którzy polegają na moim wstawiennictwie. W te środy ludzie nie są obsypywani prostymi łaskami, ale bardzo silnym strumieniem nadzwyczajnych łask ! Podzielę się z tymi, którzy czczą mnie i polegają na wszystkich moich błogosławieństwach, wszystkimi tymi cnotami i całą tą miłością, jaką otrzymałem od mojego Boskiego Syna Jezusa i mojej małżonki, Najświętszej Maryi Panny, żyjąc jeszcze na tym świecie oraz wszystkimi łaskami, które nadal otrzymuję w chwale Raju. Prośba przyszła z jego wielką obietnicą wstawiania się przed Nim za tych, którzy przychodzą do mnie, czcząc to moje Serce. Będę udzielał im łask, żeby byli w stanie rozwiązać najtrudniejsze problemy i pilne potrzeby, które w oczach człowieka wydają się niemożliwe do rozwiązania, ale dzięki mojemu wstawiennictwu u Boga, staną się możliwe. Udzielę łask mojego Serca wszystkim grzesznikom, więc mogą się nawrócić.
Nie lękaj się niczego,
ponieważ nasze serca
zawsze cię będą chronić
Gdy objawienia św. Józefa dobiegały końca, Maryja dodała jeszcze jedną obietnicę: Wszyscy, którzy czczą Najczystsze Serce św. Józefa skorzystają z mojej macierzyńskiej obecności w ich życiu w szczególny sposób. Tym, którzy proszą o jego Serce z ufnością, obiecuję wstawiennictwo przed Ojcem Przedwiecznym, moim Boskim Synem Jezusem i Duchem Świętym. Uzyskam dla nich od Boga łaskę osiągnięcia doskonałej świętości w cnotach świętego Józefa, osiągając w ten sposób doskonałą miłość, jaką żył Józef. Ludzie będą uczyli się kochać mojego Syna Jezusa i mnie z taką samą miłością jak mój Najczystszy Małżonek Józef, otrzymujący najczystszą miłość naszych Serc. Mój Syn Jezus, mój Najczystszy Małżonek Józef i ja jesteśmy po twojej stronie. Nie lękaj się niczego, ponieważ nasze serca zawsze cię będą chronić.
Prosi o to sam Bóg
Jest jeszcze coś innego, co powiedział św. Józef, czego nie powinniśmy lekceważyć. Wszyscy ci, którzy propagują nabożeństwo do mego Serca i praktykują je z miłością, mają pewność, że ich imiona będą w nim wyryte, tak jak krzyż mojego Syna Jezusa i „M” Maryi są wygrawerowane na nim. Wreszcie, żeby wszyscy mogli rozpowszechniać nabożeństwo do mojego Serca, o to prosi sam Bóg.
Za: Joseph Pronechen, 2015 EWTN News, Inc. Reprinted with permission from the National Catholic Register, 08/05/2016