In English In Italiano Auf Deutsch
Bazylika otwarta codziennie od 6:00 do 19:00
Sekretariat Sanktuarium:
Kancelaria Parafialna:
Sklepik z pamiątkami:
Dom Pielgrzyma:
Restauracja św. Józefa:
62 7 575 822 / 8.00 - 13.00
789 087 043 / 10.00 - 12.00, 16.00 - 18.00
797 630 389 / 10.00 - 16.00
510 733 166 / 8.00 - 21.00
604 844 368 / 12.00 - 16.00
top
/ Home / Pierwsze Czwartki u św. Józefa

ks. Łukasz Przybyła

Nabożeństwo w Kaplicy Cudownego Obrazu

8 lutego 2013

 

Bądź pozdrowiony św. Józefie, do którego przychodzimy znowu, by usiąść, uklęknąć, zamyślić się i zapatrzeć w Twoją miłość do Maryi i do Pana Jezusa. Patrząc na tę miłość, tęsknimy za tym, co sprawia, że pomimo tak wielu przeciwności, trudnych sytuacji i wyborów ciągle byliście razem i, jak na Kaliskim Cudownym Wizerunku, szliście przez życie, trzymając się za ręce.

Podziwiamy Twoją i Matki Bożej mądrość w wychowaniu Syna, w przygotowaniu Go do dorosłego życia. Zachwycamy się Jego człowieczeństwem, którego piękno zawdzięcza mądrości, roztropności, miłości i odpowiedzialności swoich rodziców. Przygotowałeś, św. Józefie, Pana Jezusa do misyjnej działalności wśród ludzi, którą rozpoczął tuż po Chrzcie w Jordanie. Odtąd bowiem, nauczony przez Ciebie szacunku do drugiego człowieka, modlitwy do Ojca, gorliwości w spełnianiu codziennych obowiązków poszedł do ludzi, by opowiadać im o Miłości Boga do człowieka.

Kontemplując wzór Waszej, Święta Rodzino, troski o wychowanie Syna Bożego stajemy w duchu pokornej prośby, abyśmy i my mieli siłę do mądrego przekazywania współczesnemu młodemu pokoleniu wartości, które uczynią z niego ludzi o głębokiej wierze i mających szacunek dla każdej ludzkiej istoty.

To Twoja, św. Józefie i Maryi miłość, sposób wychowania i wzór rodzicielskiego oddania się i zawierzenia Bogu sprawiły, że Jezus mógł pójść do ludzi i swoim pięknym człowieczeństwem wskazywać na jeszcze większe piękno samego Boga. Wielu przecież, patrząc na Jezusa i słuchając Jego słów, zachwyciło się Bogiem, porzuciło dawny styl życia i nawróciło się. Odtąd sami, mocą przemiany mającej początek w spotkaniu się z Jezusem, szli przez życie, pozyskując wiarę kolejnych rzesz ludzi. Spełniali więc wypowiedziane później polecenie Twojego Syna: „Idźcie na cały świat, głoście ewangelię wszystkiemu stworzeniu”. Stawali się tym samym misjonarzami wśród swoich.

Misja ewangelizacji świata przez Pana Jezusa zaczęła się więc już w domu rodzinnym od właściwego przygotowania Go do niej przez Ciebie, św. Józefie i Matkę Bożą. Potem Apostołowie i świadkowie tak wielu spotkań z Jezusem poczuli odpowiedzialność za tę misję i włączyli się w nią, pokazując ludziom właściwą Drogę, jedyną Prawdę i prawdziwe Życie. Apostołowali jednak najpierw nie gdzie indziej, lecz w swoich rodzinnych domach, wioskach i miastach wskazywali na Boga, który jest.

 

DZIECI

  1. Stajemy dzisiaj przed Tobą św. Józefie także i my, przedstawiciele dzieci z Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci. Bo i my czujemy się odpowiedzialni już na początku naszej życiowej drogi za obecność Pana Boga w naszym życiu.
  2. Dzięki trosce naszych rodziców możemy spotykać się w Kościele. A naszą modlitwą, pracą, wyrzeczeniami i dobrymi uczynkami wspieramy działalność misyjną w całym świecie.
  3. I nie jesteśmy w tym sami. Bo oprócz nas, dzieci, są też nasi rodzice. Dzięki nim zostaliśmy ochrzczeni. Oni nauczyli nas pierwszych modlitw. Dzięki nim poznaliśmy Pana Jezusa, którego później otrzymaliśmy w I Komunii Świętej. A zachwyceni Nim, chcemy sprawić, żeby każdy mógł Go poznać i pokochać, tak jak my poznaliśmy Go i pokochaliśmy.

 

Dzieło misyjne, dzieło apostołowania i ewangelizacji, zaczyna się w domu rodzinnym od troski rodziców o religijne wychowanie ich dzieci, wkłada na nas, dorosłych, odpowiedzialność za to, by dzieci i młodzież przez codzienne życie dobrze i mądrze świadczyły o wierze, którą wszyscy wyznajemy. Pobożność jej wyznawców jest bowiem normą, za pomocą której ludzie osądzają Drogę, Prawdę i Życie, którymi jest Jezus Chrystus. Gdziekolwiek znajdujemy się, w zatłoczonych miastach czy w spokojnych wioskach, tam jest rodzime pole misyjne, za które poprzez polecenie naszego Pana, złożona jest na nas, dorosłych, siostry zakonne, kapłanów, rodziców i wychowawców odpowiedzialność.

Wiemy św. Józefie, że takich będziemy mieć kiedyś dorosłych ludzi, takich będziemy mieć Polaków, takich będziemy mieć katolików, jak do tej dorosłości przygotują ich rodzice i wychowawcy. Potrzeba więc, abyśmy wszyscy dołożyli starań do tego, aby w ich wychowywaniu wspierać się odpowiednimi wzorami i przykładami. A przecież dla nas, chrześcijan, nie ma piękniejszego wzoru, jak Święta Rodzina. Jeśli będziemy szukać w Świętych Rodzicach Pana Jezusa wzoru dla właściwego kształtowania człowieczeństwa naszych dzieci i młodzieży, to nie będziemy się kiedyś bali tego, że nas nie odwiedzą i nie wesprą, gdy będziemy w podeszłym wieku i schorowani; nie będziemy się bali, że nas zamkną w domach starców, czy że podejmą za nas decyzję o odłączeniu nas od aparatury medycznej. Jeśli wychowamy nasze dzieci, jak Ty św. Józefie z Maryją wychowaliście Bożego Syna, będą one kiedyś zdolne do bezinteresownej miłości, do życia wartościami chrześcijańskimi, do uzewnętrzniania postaw patriotycznych, do szacunku dla każdego ludzkiego życia, a przez to stawać się będą żywymi ewangelizatorami i misjonarzami pośród ludzi, z którymi przyjdzie im się zmierzyć i żyć.

 

DZIECI

  1. Św. Józefie, prosimy Cię więc za naszymi rodzinami, za mamą i tatą, za babcią i dziadkiem, za naszymi nauczycielami i wychowawcami. Niech nie braknie im nigdy siły do prowadzenia nas przez życie za ręce, tak jak Ty prowadziłeś do dorosłości za ręce Pana Jezusa.
  2. Niech uczą nas chrześcijańskich wartości, abyśmy kiedyś umieli podejmować decyzje, co jest dobre, a co złe.
  3. Niech w naszych rodzinach będzie miejsce do wzajemnych rozmów ze sobą i dzielenia się uczuciami. Niech w nich każdy czuje się ważny i doceniany.
  4. Niech rodzice i dzieci potrafią wspólnie spędzać czas, bawić się, uczyć, wypoczywać i pracować.
  5. Niech miłość, której nauczymy się w domu, promieniuje na innych tak, by położyć kres licznym prześladowaniom, sporom i konfliktom, które tak bardzo oddzielają ludzi od siebie, a tym samym od Boga.
  6. Niech zmienią swoje życie ci rodzice, którzy nadużywają, wykorzystują, demoralizują i gorszą dzieci i młodzież, niech się opamiętają i nawrócą.
  7. Niech każdy z nas, w każdych okolicznościach będzie autentycznym świadkiem Ewangelii o wrażliwych sercach i szczodrych dłoniach.

 

W dzisiejszych czasach bardziej, niż kiedykolwiek może, potrzeba nam bycia misjonarzami. Każdy w swoim miejscu i wśród swoich bliskich, sąsiadów, współpracowników, kolegów i koleżanek. Kościół jest misyjny ze swej natury, a dzieło ewangelizacji jest podstawowym obowiązkiem Ludu Bożego. Oznacza to, że wszyscy chrześcijanie powinni czuć się odpowiedzialni za dzieło ewangelizacji, które jest podstawowym zadaniem Kościoła. Każdy na swój sposób może i powinien przyczyniać się do rozszerzania Królestwa Bożego na ziemi. Musimy jednak pamiętać, że aby prezentować sobą taką postawę, sami mamy być żywymi świadkami Ewangelii wśród ludzi. To znaczy mamy przyznawać się do tego, kto jest naszą Drogą, Prawdą i Życiem i według zasad KOGO chcemy realizować swoją codzienność. Potrzebne jest też uczenie takich postaw nasze dzieci i naszą młodzież, aby była zdolna do niesienia światu Boga i Jego Miłości.

Św. Józefie, wspieraj nas w naszym zatroskaniu o rodziny, o poczęte ludzkie życie, o Twoje ziemskie dzieci, żebyśmy jak kiedyś pierwsi świadkowie Bożej miłości, Apostołowie, pamiętali, że każdywierny powołany jest do świętości i do działalności misyjnej, aodpowiedzialność za to misyjne dzieło rozpoczyna się już w domu rodzinnym.

 

PIEŚŃ: WIELE JEST SERC