Zawierzmy się Józefowi
Agnieszka M. Domańska • Idziemy nr 40/2021
Z ks. dr. Jackiem Plotą,
kustoszem Narodowego Sanktuarium w. Józefa w Kaliszu,
rozmawia Agnieszka M. Domańska
Przygotowujemy się do zawierzenia Narodu i Kościoła w Polsce św. Józefowi.
Skąd się wzięła ta idea?
Zawierzenie Narodu i Kościoła w Polsce św. Józefowi jest odpowiedzią na konkretne znaki czasu, które wyraźnie zwracają uwagę na postać Opiekuna Jezusa. Kiedy 150 lat temu Kościół katolicki znajdował się w trudnej sytuacji, papież Pius IX ustanowił św. Józefa Patronem Kościoła. Z kolei w 2017 r. papież Franciszek ogłosił Nadzwyczajny Rok św. Józefa dla sanktuarium w Kaliszu i podniósł je do godności sanktuarium narodowego. Natomiast teraz w całym Kościele trwa Rok św. Józefa.
Niedawno przeżywaliśmy też ponowienie zawierzenia Kościoła i Narodu w Polsce Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Polska została również zawierzona Niepokalanemu Sercu Maryi. Dlatego naturalnym kolejnym krokiem będzie oddanie się opiece św. Józefa. Podobnie w historii Wcielenia i Zbawienia obecna była cała rodzina: Jezus, Maryja i Józef. Nie można zrozumieć Maryi bez Józefa ani nie można zrozumieć Jezusa bez Maryi i Józefa. Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej „Redemptoris Custos” w 1989 r. proroczo pisał, że św. Józef jest nam dany jako patron na trudne czasy, które mają nadejść, na nowe tysiąclecie. Także francuska mistyczka Marta Robin powiedziała, że św. Józef będzie patronem XXI w.
Co oznacza „zawierzenie”? Czy nie jest to kolejna „polisa ubezpieczeniowa”?
Kiedy oddajemy się pod opiekę św. Józefa, wielkiego orędownika, zobowiązujemy się do tego, że na wszystko, co się dzieje w naszym życiu osobistym i rodzinnym, ale też na wszystko, co dzieje się w ojczyźnie, będziemy patrzeć przez pryzmat wiary. Warto przytoczyć tutaj słowa listu biskupa kaliskiego do diecezjan w związku z zawierzeniem, w którym podkreślił: „(…) wymaga nadto otwarcia serca na współpracę z Bożą łaską, wielkodusznej dyspozycyjności wobec Pana Boga i wobec tego, czego On od nas oczekuje, co nam wskazuje choćby poprzez nasze życiowe powołanie. Św. Józef uczy nas takiej otwartości i gotowości przyjęcia woli Bożej, choć czasami jest ona bardzo wymagająca i przekreślająca nasze pomysły i plany”.
Św. Józef ma opinię tego, który niewiele mówi, ale wiele czyni.
Dlaczego?
Jak twierdziła św. Teresa Wielka, doktor Kościoła, „św. Józef ma takie względy u Boga, że raczej rozkazuje aniżeli prosi”. To wyjątkowy święty, tym bardziej że wspomniane względy w pośrednictwie u Boga wynikają nie z wielkich dokonań, ale z jego pokory. Św. Józef miał ogromną wiarę i zawsze posłuszny był woli Bożej.
Niezwykle mocnym świadectwem wstawiennictwa św. Józefa jest sam obraz z sanktuarium w Kaliszu, który ma prawie czterystalat. Czlowiek, który zlecił jego namalowanie, chorował. We śnie ukazał mu się św. Józef, który przekazał, jak dzieło powinno wyglądać. Kiedy artysta malarz namalował obraz i zaniesiono go do chorego, a ten ucałował pobożnie postać św. Józefa na obrazie, wyzdrowiał. W krótkim czasie od tego wydarzenia w Kaliszu ludzie otrzymali liczne łaski i cuda.
Tylko w XVIII w. spisano sześćset łask i cudów za przyczyną św. Józefa, a teraz mamy już czwarty tom opisujący wyproszone łaski. Św. Józef ma wielu wiernych czcicieli.
Właśnie rozpoczynają się rekolekcje przygotowujące do aktu zawierzenia.
Jak będą wyglądały?
Rekolekcje, zainaugurowane 3 października Mszą świętą o godz. 9.30 pod przewodnictwem bp. Damiana Bryla, biskupa kaliskiego, potrwają do 6 października. Katecheza poranna i wieczorna oraz Eucharystia o godz. 13.30 i 18.00 codziennie będą transmitowane przez media (szczegóły na www.diecezja.kalisz.pl).
Konferencje i kazania będą koncentrowały się na takich tematach, jak: św. Józef Opiekunem Kościoła, małżeństwo, życie czy ojcostwo. To nie przypadek, że poruszono właśnie te kwestie, ale jest to swego rodzaju odpowiedź na słowa Jana Pawła II, które padły w Kaliszu 4 czerwca 1997 r. Wtedy Ojciec Święty szczególnie zaakcentował dwie wielkie wartości: rodzinę i życie. Zachęcał, by w Kaliszu szczególnie modlić się za przyczyną św. Józefa i zawierzać mu te wartości. Widzimy, że te słowa są wciąż aktualne, bo na naszych oczach rozgrywa się bitwa między cywilizacją życia a cywilizacją śmierci, bitwa o rodzinę. Dlatego potrzebny jest ktoś tak potężny i skuteczny, jak św. Józef. Orędownik, który będzie bronił nas, jak bronił Jezusa, uciekając przed Herodem do Egiptu.
Jak będzie przebiegał akt zawierzenia?
Uroczystego aktu zawierzenia Narodu i Kościoła w Polsce św. Józefowi dokona 7 października podczas Mszy świętej o godz. 18 abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Obecny będzie nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio, zaproszeni goście oraz arcybiskupi metropolici każdej z metropolii, by symbolicznie reprezentację w Kaliszu miał każdy zakątek Polski. Transmisja rozpocznie się o godz. 17 prawykonaniem kantaty o św. Józefie pt. „Patris corde”.
Zapraszam, byśmy mimo pandemii osobiście zawierzyli się św. Józefowi tu, w Kaliszu. Jeśli to niemożliwe, połączmy się z sanktuarium za pośrednictwem transmisji medialnych czy też duchowo podczas Eucharystii lub na modlitwie osobistej.