Anna Chabracka, Anna Gnieciecka, Ewa Suchy
Renowcja paramentów
i szat liturgicznych
Prace dotyczyły zespołu zabytkowych tkanin, z których wykonano szaty i paramenty liturgiczne. Zbiór liczy około 700 obiektów. W tym około 160 większych – głównie szat liturgicznych (kapy, dalmatyki, ornaty) i około 540 mniejszych – głównie paramentów (stuły, manipularze, wela, palki, bursy).
Czas powstania tkanin obejmuje okres od XV do XX wieku. Zespół stanowi przekrój wielu stylów i technik oraz reprezentuje działalność profesjonalnych i amatorskich warsztatów z terenów polskich i zagranicznych. Najliczniej reprezentowane są tkaniny francuskie z XVIII wieku.
MIEJSCE PRZECHOWYWANIA: tymczasowy magazyn w budynku Domu Pielgrzyma przy kolegiacie kaliskiej, pl. św. Józefa 7, 62-800 Kalisz.
WCZEŚNIEJSZE KONSERWACJE (LUB RENOWACJE): zbiór nie był poddawany profesjonalnym pracom konserwatorskim. W kolekcji można zaobserwować liczne nieprawidłowe reperacje tkanin. Wiele szat poddano zmianom kroju oraz wymianom podszewek. WCZEŚNIEJSZE DOKUMENTACJE: brak (?).
WYKONAWCA PRAC: Anna Chabracka, Anna Gnieciecka, Ewa Suchy.
INSPEKTORZY NADZORU, RZECZOZNAWCY I KONSULTANCI:
Ikonografia, konsultant – dr Ewa Andrzejewska, Muzeum Historii Przemysłu w Opatówku - autorka opracowania historycznego zbioru szat i paramentów liturgicznych z kolegiaty kaliskiej. ZABIEGI W KOLEJNOŚCI WYKONANIA:
Rozpakowanie obiektów po dezynfekcji. Oczyszczenie z kurzu i szczątków organicznych (insektów i mikroogranizmów). Przygotowanie do przechowywania w tymczasowym magazynie.
Zagadnienia historyczne
Tkaniny powstały na przestrzeni wieków. „Najstarszy w całej kolekcji jest altembas (odmiana wzorzystego aksamitu) wykonany pod koniec XV w., z którego zostały uszyte boki czerwonego ornatu. Powstały one zatem u schyłku włoskiego quattrocenta”1. W zbiorze przeważają XVIII–wieczne parament liturgiczne w tym wykonane z tkanin francuskich, szczególnie z manufaktury lyońskiej. Liczne są także XVII–wieczne oraz starsze tkaniny włoskie. Ponadto w kolekcji znajdują się tkaniny importowane z Anglii oraz wykonane w ówczesnej Rzeczypospolitej (manufaktura w Grodnie). Niewielką część zbioru stanowią tkaniny bliskowschodnie - perskie i tureckie. Wiele tkanin było ufundowanych oraz ofiarowanych w darze przez zamożnych wiernych. Pochodzą one między innymi z darów szat oraz sztuk tkanin przekazanych przez: rodzinę Ogińskich, Balbinę z Rosińskich Giecową, rodzinę Podbowiczów, Agnieszkę z Obrońskich Byskiewiczową, Konstancję Byskiewiczową, Józefa Feliksa Czarneckiego herbu Łodzia, Cecylię z Węgorzewskich Młodziejowską, Apolonię ze Skórzewskich Sadowską, Józefę Aleksandrę z Czartoryskich Ogińską, Ludwikę z Mniszchów Potocką, Mariannę z Wężyków Zarembinę, Ludwikę z Kiedrowskich, Annę z Obidowskich Glińską, księdza Jana Onufrego Gorczyczewskiego, kaliskich kanoników2.
Tkaniny były przechowywane w pomieszczeniu skarbca w budynku kolegiaty kaliskiej. Obecnie, na czas remontu tego pomieszczenia, zostały złożone do tymczasowego magazynu w Domu Pielgrzyma im. świętego Józefa.
Opis, analiza formy, funkcji i treści
Kolekcja obejmuje szaty liturgiczne (kapy, dalmatyki, ornaty), paramenty (stuły, manipularze, wela, palki, bursy) oraz obiekty takie jak: baldachimy, chorągiew (?), umbrakula, osłony na ołtarz, lambrekin, tuwalnie, sukienki na puszki, biret, pas od dzwonka przy zakrystii, pas kontuszowy, niepoliczalne galony i koronki oraz fragmenty haftu. Większość szat i paramentów można połączyć w pełne komplety.
Tkaniny stanowią przykłady różnych stylów, pochodzą z wielu warsztatów polskich i zagranicznych.
Tematyka przedstawień jest bardzo szeroka. Pojawiają się zarówno motywy realistyczne, jak i mocno stylizowane. Wśród ornamentów ogromną część stanowią wzory roślinne, ale występują również przedstawienia figuralne, pejzaże, motywy geometryczne i inne.
Tkaniny wchodzące w skład zbioru były specjalnie przeznaczone na sporządzenie szat i paramentów liturgicznych lub wtórnie wykorzystywane (pozyskane np. z ofiarowanych strojów świeckich).
Kształty i wymiary obiektów są różne i mogą stanowić element datujący ich powstanie.
Technika i technologia
Szczegółowa analiza materiałów i technik nie mogła być wykonana ze względu na obszerność zbioru. Ogólnie można podzielić kolekcję na obiekty wykonane z tkanin haftowanych oraz z tkanin wzorzystych i gładkich o różnych splotach (m. in.: adamaszków, aksamitów, altembasów, atłasów, tkanin morowanych, broszowanych i lansowanych).
Obiekty są zwykle wielowarstwowe, wykonane z bardzo różnorodnych materiałów. Łączono tkaniny ozdobne (wzorzyste i gładkie, wykonane w różnych technikach oraz tkaniny zdobione haftem płaskim i wypukłym) z usztywnieniami (często z papieru lub tektury), podszewkami i ozdobną pasmanterią (galony, taśmy, koronki, frędzle i inne). Kilka obiektów (w tym baldachim i chorągiew [?]) ozdobiono elementami malowanymi w technice olejnej.
Tkaniny i hafty wykonano z włókien jedwabnych, lnianych, bawełnianych i innych. W obiektach nowszych wykorzystano również włókna syntetyczne. W wielu obiektach występują elementy metalowe: nici z oplotem, pajety, bajorki i inne. Jako usztywnień użyto papierów i tektur o różnym składzie włóknistym oraz płócien, często przesączonych klejami naturalnymi. Na podszewki wykorzystano tkaniny z różnych włókien i o różnych splotach, w większości płótna lniane woskowane.
Stan zachowania i przyczyny zniszczeń
Stan zachowania tkanin był różny, w większości tylko pozornie dobry. Na niszczenie obiektów miała wpływ technika ich wykonania oraz użytkowanie. W przypadku kaliskiego zbioru istotne znaczenie miał też niewłaściwy sposób przechowywania oraz niewłaściwie przeprowadzane reperacje.
W wyniku użytkowania, a później niedostatecznego zabezpieczenia przed osadzaniem kurzu większość tkanin była silnie zabrudzona.
Wskutek przechowywania obiektów w warunkach sprzyjających rozwojow i mikroorganizmów (podwyższona temperatura i wilgotność oraz zabrudzenie), doszło do ich zainfekowania. Na tkaninach pozostały ślady żerowania grzybów i owadów.
Składanie obiektów oraz układanie ich na sobie w wielu warstwach spowodowało deformacje i odksztacenia, w większości trwałe lub niemożliwe do usunięcia bez przeprowadzenia gruntownych prac konserwatorskich. Zaobserwowano również nieodwracalne zniszczenia w strukturze materiałów. W części obiektów, szczególnie w miejscach zagięć, delikatne włókna tkanin popękały i wykruszyły się, nici haftów oraz oploty nici metalowych uległy wytarciu. Galony i metalowe koronki uległy trwałym deformacjom i rozsnuciom.
Duże zniszczenia powstały podczas przygotowania obiektów do przeprowadzenia procesu dezynfekcji. Składanie tkanin, rownież tych zawierających nici z oplotem metalowym, awersem do awersu spowodowało przecieranie delikatnych nici osnowy i wątków oraz nici haftów i nici z oplotem metalowym. Tkaniny poskładane i ciasno zwinięte uległy deformacjom, w większości trwałym. Wiele palek i burs usztywnianych tekturami i papierem uległo odkształceniom niemożliwym do usunięcia bez przeprowadzenia prac konserwatorskich.
Spora część szat i paramentów została nieodwracalnie zniszczona poprzez przeprowadzenie reperacji polegającej na przeszyciu ich na maszynie. W niektórych wypadkach przeszycia były tak gęste, że wzór tkaniny stał sie zupełnie nieczytelny. Takie postępowanie nie tylko nie zabezpieczyło tkanin przed niszczeniem, ale wręcz osłabiło je i bezpowrotnie zniszczyło ich walory estetyczne. Zbiór nie był poddawany profesjonalnym pracom konserwatorskim. Część obiektów poddano zmianom kroju oraz wymianom podszewek.
Cel oraz założenia konserwacji i restauracji
Celem prac było oczyszczenie tkanin z kurzu i pozostałości organicznych oraz przygotowanie obiektów do przechowywania w tymczasowym magazynie. Założono przeprowadzenie wyłącznie prac o charakterze prewencyjnym, ograniczając manipulowanie obiektami do niezbędnego minimum. Szczególnie ważne było wykorzystanie do przechowywania materiałów obojętnych dla zabytkowych tkanin.
Przebieg konserwacji i restauracji
Prace konserwatorskie przeprowadzono w dniach 3-8 października 2011 r. Ich celem było oczyszczenie i przygotowanie zespołu zabytkowych szat i paramentów liturgicznych do tymczasowego przechowywania. Tkaniny zostały wcześniej spakowane i poddane dezynfekcji preparatem Rotanox (mieszanka 10% tlenku etylenu i 90% dwutlenku węgla) w gazowej komorze próżniowej. Nie przeprowadzono badań mikrobiologicznych w celu potwierdzenia skuteczności procesu. Przed rozpoczęciem prac obiekty pozostały spakowane i złożone w tymczasowym magazynie.
Paczki z obiektami przenoszono z magazynu do pomieszczenia, w którym przygotowano stanowiska do czyszczenia. Oczyszczanie przeprowadzano etapami. Kolejno rozpakowywano paczki i oceniano stan zachowania tkanin. Obiekty układano na płasko na stole obłożonym papierem i oczyszczano przez siatkę poliestrową rozpiętą na lekkiej plastikowej ramie, przy użyciu odkurzaczy firmy Samsung model SC61E7 i Hoover model TFS 5184. Odkurzacze były wyposażone w filtr HEPA. Nastawiano je na najniższą moc ssania, aby nie uszkodzić osłabionych tkanin. Siatkę stosowano ze względu na delikatną materię obiektów. Zebrano w ten sposób kurz i pozostałości po insektach i mikroorganizmach zarówno z awersów, jaki i rewersów obiektów.
W czterech paczkach zauważono biały nalot świadczący o zainfekowaniu obiektów grzybami. Zalecono przeprowadzenie badań mikrobiologicznych w celu zweryfikowania skuteczności wcześniej wykonanej dezynfekcji. Obiekty z tych paczek tymczasowo wyłączono z zakresu opisywanych prac.
Przed przystąpieniem do prac zakładano zapakowanie każdego obiektu we włókninę Tyvek. Włóknina miała izolować obiekty od siebie, zabezpieczając nici przed zahaczaniem, przecieraniem i przerywaniem oraz ochronić tkaniny przed osadzaniem kurzu. Dodatkowymi zaletami tego materiału są: trwałość, przepuszczalność powietrza i neutralność chemiczna. Ze względu na brak włókniny, podjęto decyzję o zastosowaniu do przełożenia obiektów zastępczych materiałów: płótna bawełnianego i lnianego oraz, w obliczu jego braku, szarego papieru. Ilość zarówno płócien, jaki i papieru była ograniczona. Konieczne było opracowanie takiego sposobu pakowania, który minimalizowałby zużycie tych materiałów, a jednocześnie skutecznie izolował obiekty i zabezpieczał je przed kurzem. W związku z tym pakowanie każdego obiektu osobno było niemożliwe. Szary papier jest materiałem nieodpowiednim do długotrwałego przechowywania tkanin. Również płótno nie jest rozwiązaniem idealnym. Napisano o tym w punkcie dokumentacji (ZALECENIA DLA UŻYTKOWNIKA) oraz zaznaczono konieczność niezwłocznego przepakowania obiektów we włókninę.
Zdecydowaną większość szat i paramentów zapakowano na płasko. Pojedyncze duże obiekty (dalmatyki, baldachim) zostały częściowo złożone, a inne (kapy) nawinięte na wałki tekturowe o dużej średnicy. Tkaniny były układane awersem na zewnątrz złożenia/ zawinięcia. Awersy poszczególnych tkanin oddzielano płótnem lub papierem, aby się ze sobą nie stykały.
Obiekty tak przygotowane przeniesiono do tymczasowego magazynu. Z pomieszczenia wyniesiono inne przedmioty, odkurzono i wytarto na mokro półki. Brak miejsca w magazynie zmuszał do układania obiektów w stosach (nawet po kilkanaście sztuk). Zalecono dorobienie dodatkowych półek i rozłożenie obiektów na większej powierzchni. Na koniec całość przykryto papierem, aby ograniczyć dostęp kurzu i brudu do tkanin.
Zalecenia dla użytkownika
Na podstawie przeglądu szat i paramentów opracowano wytyczne konserwatorskie dotyczące prawidłowego ich przechowywania.
Tkaniny powinny być przechowywane w specjalnie do tego przygotowanym magazynie, czystym i bez śladów działania mikroorganizmów. Temperatura i wilgotność w pomieszczeniu powinny być STAŁE i wynosić 13 – 16° C (nie więcej niż 18° C) i 45 – 50 % (nie mniej niż 40% i nie więcej niż 55%). Warunki te należy stale monitorować i nie dopuszczać do nagłych, dużych wachań. Należy unikać otwierania okien w pomieszczeniach magazynowych i ekspozycyjnych, aby nie dopuścić do nagłych wahań warunków oraz gromadzenia się kurzu i brudu z zewnątrz.
Obiekty powinny być przechowywane w specjalnie do tego celu przygotowanych szafach z szufladami. Wymiary szuflad muszą być dostosowane do wymiarów obiektów tak, żeby uniknąć ich składania i układania na sobie w wielu warstwach. Dna szuflad powinny być wykonane z perforowanych płyt, co umożliwi cyrkulację powietrza. Tkaniny należy przechowywać na płasko, nie składać i nie zwijać. W ostateczności można kłaść tkaniny lżejsze na wierzchu, a poszczególne warstwy przekładać gładką włókniną lub cienkim papierem bezkwasowym. Tkaniny dekorowane wypukłym haftem nićmi metalowymi powinny być przechowywane pojedynczo. Przechowywanie ich razem z innymi tkaninami może spowodować odciskanie dekoracji oraz deformacje, zagniecenia i przetarcia. Zaleca się aby każdy obiekt był osobno zapakowany we włókninę Tyvek.
Składanie lub nawijanie obiektów na rolki powoduje powstawanie trwałych deformacji i niszczenie struktury tkaniny (m. in. wycieranie i pękanie nici w tkaninach i haftach, wycieranie oplotów nici metalowych). Szczególnie przy większych szatach nie jest możliwa pełna kontrola nad obiektem, stąd nie można zapobiec powstawaniu i utrwalaniu fałd i zagnieceń. W razie konieczności obiekty należy układać awersem na zewnątrz złożenia/ zawinięcia (tkanina lepiej znosi delikatne rozciąganie). Linia złożenia powinna przebiegać z boku, bliżej krawędzi obiektu (nie przez dobrze widoczny, zwykle dekorowany środek). W zgięciach powinno się umieszczać wałeczki z tkaniny wypełnione kulkami styropianu (lub innym lekkim, miękkim, dopasowującym się do kszałtu materiałem, neutralnym chemicznie), co pozwoli zmniejszyć zagniecenie. Do zwijania tkanin należy zawsze używać wałków o jak największej średnicy, najlepiej tekturowych, owiniętych papierem bezkwasowym lub włókniną. Zarówno przy składaniu i zwijaniu trzeba zabezpieczyć awers tkaniny warstwą papieru bazkwasowego lub włókniny, aby nie dopuścić do zahaczania, przecierania i zrywania nici. Należy stale kontrolować ułożenie tkanin (zwłaszcza w miejscach rozsnuć) i elementów dekoracji (szczególnie podatnych na odksztacenia galonów i koronek metalowych oraz luźnych frędzli, chwostów, taśm i klamerek). Obiekty składane lub zwijane nie mogą być dodatkowo obciążane kolejnymi warstwami tkanin, gdyż powoduje to utrwalanie i pogłębianie powstałych deformacji.
Należy bezwzględnie unikać bezpośredniego kontaktu awersów tkanin (również źle zachowanych podszewek). Warstwy powinny być oddzielone arkuszami włókniny lub cienkiego papieru bezkwasowego, w przeciwnym razie są narażone na przecieranie i pękanie włókien w tkaninach i nici haftów, pogłębianie rozsnuć, wycieranie okrywy włosowej (w przypadku aksamitów), wycieranie oplotów i pękanie nici metalowych, deformacje i przerywanie galonów i koronek.
Obiekty należy układać zgodnie z ich „anatomią”, aby nie powodować powstawania nowych deformacji. W przypadku ornatów i dalmatyk oraz stuł i manipularzy zaleca się umieszczenie w miejscach złożeń wałeczków wykonanych z tkaniny, wypełnionych kuleczkami styropianowymi i szczelnie zaszytych. Należy zwracać szczególną uwagę na równe ułożenie obiektów, aby nie powstawały deformacje.
Ułożone w szufladach obiekty należy okryć włókniną w celu zabezpieczenia ich przed osadzaniem kurzu.
Szary papier pakowy jest materiałem NIEODPOWIEDNIM do przechowywania tkanin ze względu na swoją sztwność (może powodować deformacje delikatnych tkanin), ostre krawędzie (mogą uszkodzić włókna w tkaninach i nici z oplotem metalowym) i kwaśny odczyn (może wpływać na zakwaszenie środowiska, co stwarza warunki dogodne do rozwoju mikroorganizmów i niekorzystnie odbić się na kondycji włókien, szczególnie tych pochodzenia roślinnego).
Należy unikać długotrwałego przechowywania obiektów owiniętych płótnem. Jest to materiał o dużej higroskopijności (może to wpływać na podwyższenie wilgotności środowiska, co sprzyja rozwojowi mikroorganizmów i powstawaniu korozji elementów metalowych). Dotatkowo jego porowata faktura sprzyja osadzaniu i wnikaniu kurzu.
Obiekty niezdezynfekowane, z objawami ataku mikrobiologicznego (wykwity, zapach) NIE MOGĄ być przechowywane razem z innym elementami kolekcji.
Przygotowując obiekty do ekspozycji powinno się stosować powyższe zalecenia. Dodatkowo należy zwrócić szczególną uwagę na zapewnienie odpowiedniego oświetlenia do ekspozycji tkanin. Konieczne jest wyeliminowanie lub chociaż znaczne ograniczenie wpływu promieniowania ultrafioletowego. Zaleca się całkowite zasłoniecie okien lub założenie specjalnych filtrów. Nie należy stosować oświetlenia bezpośredniego i punktowego, ale rozproszone (np. poprzez odbicie od ścian lub sufitu). Natężenie światła nie powinno przekraczać wartości 50 lux.
Szaty i paramenty warto przechowywać w pełnych kompletach. Zaleca się nadanie poszczególnym obiektom numerów inwentarzowych i sukcesywne katalogowanie zbioru. Katalog taki mógby stać się niezwykle cennym źródłem dla badaczy zabytkowych tkanin.
Wśród opisywanego zbioru znajdują się niezwykle cenne zabytki. Tkaniny, z których są wykonane szaty i paramenty utraciły w procesie starzenia swoją wytrzymałość. Użytkowanie elementów kolekcji (np. w trakcie uroczystości kościelnych) będzie powodować ich nieodwracalne zniszczenia. Podczas użytkowania obiekty naraża się na przecieranie, zrywanie, kruszenie i pękanie włókien i nici metalowych w tkaninach oraz elementów haftów. Możliwe są też inne uszkodzenia mechaniczne takie jak: zagniecenia, deformacje, rozciąganie (szczególnie w przypadku cięższych tkanin zdobionych nićmi metalowymi), naderwanie, rozrywanie, zabrudzenie, zachlapanie, osadzanie sadzy i wosku ze świec i wiele innych. Dodatkowo użytkowanie naraża obiekty na nagłe i duże wahania temperatury i wilgotności oraz niekontrolowane oddziaływanie światła. Takie wahania są szczególnie niebezpieczne, gdyż inicjują długotrwałe procesy degradacji w strukturze tkanin. Ze względu na konsekwencje, zdecydowanie ODRADZA SIĘ użytkowania zabytkowych szat i paramentów.
Zarówno w magazynie, jak i na ekspozycji powinno się regularnie kontrolować stan obiektów (w magazynie raz na pół roku, na ekspozycji raz na trzy miesiące). Szczególną uwagę należy zwracać na zachowanie czystości w pomieszczeniu, utrzymywanie stałych zalecanych wartości temperatury i wilgotności oraz naświetlenia. Niezwykle istotne jest kontrolowanie tkanin pod kątem objawów ataku mikrobiologicznego (nalot, przebarwienia, stęchły zapach, pozostałości owadów itp.). Wnioski z kontroli należy zapisywać w dołączonej do dokumentacji Karcie okresowych kontroli.
Bibliografia
1. Andrzejewska E., Czci y Ozdoby Boskiey pomnożyciel [w:] Ks. Stanisław Józef Kłossowski (1726-1789). Kustosz sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, Kalisz 2010, s. 29-38.
2. Andrzejewska E., Szaty liturgiczne w kolegiacie pw. Wniebowzięcia NMP w Kaliszu i rezultaty przeprowadzonych nad nimi badań, artykuł nieopublikowany.
3. Tabaka A., Błachowicz M., Historia tkana jedwabiem