Źródło: (rv-ak/zk, © Radio Vaticana 2009)
Benedykt XVI w Kamerunie:
św. Józef wzorem wytrwałości w wierze
(19.03.2009)
W homilii Papież ukazał aktualność wiary i ufności patrona dzisiejszego dnia w obecnej sytuacji Afryki. Także i on nie zapomniał przy tym o dzisiejszych solenizantach, do których sam się zalicza: „Rozpoczynam od złożenia najlepszych życzeń imieninowych tym wszystkim, którym tak jak mnie dane jest nosić to piękne imię. Proszę św. Józefa, by otoczył ich szczególną opieką, prowadząc przez całe życie do Pana Jezusa. Pozdrawiam też parafie, szkoły, kolegia i wszelkie instytucje, które noszą imię św. Józefa”.
Benedykt XVI zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo narzucenia Kamerunowi i Afryce tyranii materializmu. Ich mieszkańcom zagraża, że nie będą uznawać prawdziwego Dawcy życia. Dlatego winni bronić swych wartości duchowych, nie ulegając omamieniu egoistycznym złudzeniom i fałszywym ideałom. Szczególnie zagrożone są na Czarnym Lądzie rodzina i młodzież. Papież wyraził uznanie licznym stowarzyszeniom, które rozwijają tam życie wiary i działalność charytatywną, realizując projekty integralnego rozwoju. Jako pierwszy priorytet dla takich działań wskazał przyjmowanie życia jako daru od Boga, czego uczy zarówno Pismo Święte, jak afrykańskie tradycje.
„Najwyższy dziś czas, by to silniej podkreślić: każda istota ludzka, każda osoba, choćby mała i słaba, stworzona jest na obraz i podobieństwo Boga – mówił Papież. – Każda osoba musi żyć! Śmierć nie może przeważać nad życiem i nigdy nie będzie miała ostatniego słowa! Synowie i córki Afryki! Nie bójcie się wierzyć, mieć nadzieję i kochać. Nie lękajcie się wyznać, że Jezus jest Drogą, Prawdą i Życiem, że tylko On nas może zbawić. Afryka powołana jest do nadziei przez was i w was. Z Jezusem Chrystusem, który stąpał po afrykańskiej ziemi, może stać się ona kontynentem nadziei! Gdy was przygniata zniechęcenie, myślcie o wierze Józefa. Gdy ogarnia was niepokój, myślcie o nadziei Józefa, potomka Abrahama, który ufał wbrew nadziei. Gdy opanowuje was gniew czy nienawiść, myślcie o miłości Józefa, który jako pierwszy człowiek zobaczył ludzką twarz Boga w osobie Dziecięcia poczętego z Ducha Świętego w łonie Dziewicy Maryi. Jak Józef nie bójcie się przyjąć Maryi, to znaczy nie bójcie się kochać Kościoła. Od Maryi, Matki Kościoła, dowiecie się, jak iść za jego pasterzami, jak kochać swych biskupów, księży, diakonów i katechistów, jak słuchać ich nauczania i także modlić się w ich intencjach”.