ks. Łukasz Przybyła
Pożegnanie Księdza Tomasza Płóciennika
Dekretem Księdza Biskupa Edwarda Janiaka wikariusz Parafii Wniebowzięcia NMP, Sanktuarium św. Józefa, ks. Tomasz Płóciennik został ustanowiony proboszczem w parafii św. Idziego w Domasłowie w dekanacie bralińskim. W sobotę, 20 października 2012 roku, podczas Mszy Świętej o godzinie 18.00 dziękowaliśmy za ponad dwuletnią posługę ks. Tomasza w Kaliskim Sanktuarium św. Józefa.
Mszy Świętej przewodniczył Ksiądz Prałat Jacek Plota, Proboszcz Parafii, który na początku Eucharystii zapowiedział jej intencję: Dzisiaj pragnę odprawiać Mszę Świętą w intencji ks. Tomasza, dziękując za jego ponad dwuletnią posługę w naszym Sanktuarium. Decyzją Księdza Biskupa Ordynariusza ks. Tomasz został powołany na proboszcza w parafii Domasłów w dekanacie bralińskim i będzie już samodzielnym proboszczem. Dziękujemy mu za różnorodną posługę w naszym sanktuarium, posługę, o której powiemy jeszcze na zakończenie Mszy Świętej. Dziękujemy za jego wkład i powołanie, jakie realizował jako kapłan na różnych odcinkach i modlimy się o Boże błogosławieństwo na nowej placówce. Jest tu dzisiaj Chór Chłopięco-Męski, grupy duszpasterskie, najbliższa rodzina, mieszkańcy schroniska św. Brata Alberta, są przyjaciele i znajomi ks. Tomasza. Wszystkich proszę o wsparcie modlitewne ks. Tomasza.
Homilię podczas Mszy Świętej wygłosił proboszcz-nominat, ks. Tomasz Płóciennik. Zauważył w niej wyjątkowość dnia, w którym rozpoczyna swoją posługę w nowej parafii jako proboszcz: Rozpoczynam nowy etap pracy kapłańskiej w Niedzielę Misyjną. A przecież powołaniem chrześcijanina jest głoszenie Słowa Bożego, głoszenie Chrystusa wszędzie tam, gdzie On nas postawi. Idąc do ludzi jako kapłan, idę do tych często, którzy tylko mówią, że wierzą w Boga, a żyją tak, jakby Boga nie było. I ta niedziela przypomina mi o misji, jaką mam do spełnienia, to znaczy dawać świadectwo wierze, żyć przykazaniami i nie dyspensować się od nich.
W homilii znalazło się również miejsce dla osobistej refleksji i wspomnień, a także nabożeństwa do św. Józefa: Dzisiaj żegnam się z wami, z tą parafią, z Kaliszem, bo przecież Boża Opatrzność sprawiła, że prawie siedem lat byłem kapłanem w Kaliszu, najpierw w parafii Świętej Rodziny na Rogatce, a od 2010 roku tu, w Sanktuarium św. Józefa.
Św. Józef zajmował w moim życiu szczególne miejsce. Gdy otrzymałem dekret, powołujący mnie na wikariusza u św. Józefa, trochę się zdenerwowałem. Najpierw tu przyjechałem, uklęknąłem przed św. Józefem w Kaplicy i powiedziałem: Dlaczego nie pozowliłeś mi trochę odpocząć!? I przyszło natchnienie: Przecież zawsze, gdy tu przychodziłeś, prosiłeś, byś umiał przyjąć wolę Bożą tak, jak ja ją przyjmowałem.
Następnie ks. Tomasz przypomniał o wspólnotach i ludziach, z którymi przez minione dwa lata pracował i którym posługiwał: Spotykałem tu różnych ludzi. Służyłem tak, jak potrafiłem w kilku wspólnotach. Ze szczególną sympatią myślę o Apostolacie Maryjnym, o grupie charytatywnej, o chórze, myślę o posłudze w Domu Pomocy Społecznej wśród osób starszych, schorowanych, myślę o posłudze w schronisku św. Brata Alberta. I z perspektywy tych dwóch lat widzę, jak Bóg mnie prowadził.
A teraz zaczyna się nowy etap mojego życia, większa odpowiedzialność za powierzoną mi owczarnię. I dziękując Panu Bogu za wszelkie dobro, proszę dzisiaj wszystkich, by wybaczyli mi, jeżeli w stosunku do kogoś byłem niemiły, może szorstki, może dawałem antyświadectwo wiary. Proszę o wybaczenie i proszę o modlitwę, bym służył i bym nie oczekiwał, że ktoś będzie mi służył.
Ufam, że Boża Opatrzność dalej mnie poprowadzi pomimo moich słabości, moich niedoskonałości i ufam, że ci wszyscy, których spotykałem, spotykam i będę spotykał będą dla mnie pięknym świadectwem wiary, wiary która nigdy nie zawodzi, bo jak powiedział Ojciec Święty Benedykt XVI: Kto ma wiarę, ten ma wszystko.
Pod koniec Mszy Świętej Ksiądz Prałat Jacek Plota poświęcił figurę św. Józefa, którą ks. Tomasz zabierze do nowej parafii. Po poświęceniu Ksiądz Prałat wyraził wdzięczność ks. Tomaszowi za posługę w Sanktuarium: Ksiądz Tomasz, wszyscy znamy jego zaangażowanie, jego posługę, pracę, jego charyzmat, zdolności w stosunku do ludzi. Tu dziś sam podkreślił tych ludzi, którym jest ciężko, ludzi biednych. Tu ich wielu dzisiaj jest zgromadzonych, przychodzili już popołudniu i dowiedzieli się, że Ksiądz Tomasz odchodzi z Kalisza i bardzo z tego powodu było im smutno. Dziękujemy Księdzu Tomaszowi za posługę we wspólnotach i grupach, które teraz też chcą wyrazić swoją wdzięczność. Oczywiście zapraszamy Księdza na różne uroczystości do Sanktuarium św. Józefa, czy to z ministrantami, czy z innymi grupami, z delegacją parafii, na Odpust i na inne uroczystości.
Za pracę ks. Tomasza w Sanktuarium dziękowali i życzenia na posługę w nowej placówce złożyli przedstawiciele ministrantów, zespołu charytatywnego, Chóru Chłopięco-Męskiego Bazyliki Kaliskiej i Towarzystwa Śpiewaczego "Echo", schroniska im. św. Brata Alberta, grupy modlitewnej Ojca Pio, Żywego Różańca, Apostolatu Maryjnego, Akcji Katolickiej, Domu Pomocy Społecznej, Domowego Kościoła oraz osoby indywidualne, wśród których była pani Adela Przybył i s. Monika, nazaretanka.
Dziękując ks. Tomaszowi za jego posługę w Sanktuarium św. Józefa, życzymy Bożego błogosławieństwa i opieki św. Józefa, którego obecność w znaku figury, zabieranej ze sobą, nie tylko będzie przypominała w Domasłowie o Polskim Nazarecie, ale też wzywała do modlitwy i nabożeństwa wiernych oddających się w opiekę Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny.