ks. Łukasz Przybyła
XV Ogólnopolska Pielgrzymka Domowego Kościoła
19 maja 2012 Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu nawiedzili po raz piętnasty członkowie gałęzi Ruchu Światło-Życie Domowego Kościoła. Jubileuszowa Pielgrzymka zgromadziła okolo 2,5 tysiąca uczestników Ruchu z Polski i z za granicy.
Za organizację Pielgrzymki odpowiedzialni byli: para diecezjalna DK Diecezji Kaliskiej Katarzyna i Marek Dziamscy, moderator diecezjalny RŚ-Ż ks. Jerzy Salamon, para krajowa DK Beata i Tomasz Strużanowscy, moderator krajowy DK Ks. Marek Borowski SAC oraz ks. Adam Wodarczyk, moderator generalny DK.
W liście poprzedzającym Pielgrzymkę, napisanym do wspólnot Domowego Kościoła, para krajowa i moderator krajowy zapraszali, „aby przeżyć – jak to ktoś żartobliwie kiedyś ujął – największe na świecie spotkanie członków Domowego Kościoła. Rzeczywiście – w życiu DK nie ma innej okazji, która gromadziłaby większą liczbę uczestników. Szacuje się, że w ostatnich latach przekraczała ona trzy tysiące osób.” Dalej w liście można było przeczytać: „Skoro tak, to nic dziwnego, iż pragniemy, aby te spotkania miały głęboki wymiar duchowy; aby nie zamieniły się w coroczny, tradycyjny zjazd, podczas którego wspólnie pośpiewamy, pomodlimy się, spotkamy starych znajomych z przeżytych niegdyś oaz, wrócimy do domów i nic się nie zmieni. Niech coroczna pielgrzymka do Kalisza będzie naszym wielkim świętem, podczas którego staniemy przed Panem Bogiem ze wszystkim, co wypełnia nasze serca, czym żyjemy, o co się martwimy, niepokoimy, czym się radujemy.”
Hasłem Pielgrzymki w tym roku stały się słowa: „Nie lękajcie się być wolni! Tylko nie bierzcie tej wolności jako zachęty do hołdowania ciału, wręcz przeciwnie, miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie!” (Ga 5,13) W nawiązaniu do tych słów przybywający do Sanktuarium św. Józefa zostali zaproszeni do uważnego przyjrzenia się temu, co robią z Bożym wezwaniem do wolności w kontekście doświadczenia prawdy, że tylko przy Chrystusie możemy być prawdziwie wolni! Witając pielgrzymów zgromadzonych na tegorocznej Pielgrzymce, Para Krajowa DK uzasadniła wybór takiego właśnie tematu: Temat wolności jest tym jednym z kluczowych na ten czas. Widzimy, jakie wokół nas rodzą się wyzwania, widzimy, co się dzieje w kraju, jeśli mamy dobrze odpowiedzieć jako chrześcijanie, musimy być wolni. Stąd ten temat, by uczynić może rachunek sumienia i uczynić postanowienie poprawy.
Pielgrzymka rozpoczęła się o godzinie 12.30. Do tego czasu przybywające grupy zgłaszały się do sekrtetariatu prowadzonego przez członkow Domowego Kościoła, podając miejsce, z którego przybyły i ilość uczestników. Wszystkich obecnych i dojeżdżających, a było ich kilka tysięcy, powitał na przygotowanym za Bazyliką od strony parku ołtarzu polowym Kustosz Sanktuarium, Ksiądz Prałat Jacek Plota. Wyraził on radość z tego, że tak licznie każdego roku Domowy Kościół przychodzi oddać pokłon św. Józefowi. Podkreślił także, że to wy, pielgrzymi, tworzycie rodziny, wzorowe rodziny w ramach ruchu Światło-Życie.
Po przywołaniu Ducha Świętego pieśnią Przyjdź Duchu Święty, ja pragnę, organizatorzy przypomnieli o przygotowanych dla pielgrzymów stoiskach, w tym o stoisku Centralnej Diakoni Słowa, stoisku Wydawnictwa Światło-Życie i stoisku Diakonii Natanael. Poinformowali także o rodzącej się nowej, kolejnej akcji DK "Kibicuj rodzinie" i przypomniano o stałej formie troski o wewnętrzną wolność, jaką jest Krucjata Wolności. Następnie ks. Maciej Krulak, moderator Centralnej Diakonii Wyzwolenia wygłosił konferencję ascetyczną. Po niej skolei odbyło się nabożeństwo i godzina odpowiedzialności i misji.
W między czasie na Placu przed Bazyliką, jak co roku, można było posilić się w kuchni sanktuaryjnej, w której obok żurku z kuchni polowej, znaleźć można było również grilla, drożdżówki oraz ciepłe i zimne napoje.
Eucharystia rozpoczęła się o godzinie 17.00 Przewodniczył jej Biskup Kaliski Stanisław Napierała. W przygotwanie Liturgii czynnie włączyły się diakonie odpowiedzialne za śpiew, Liturgię Słowa i przygotowanie darów ofiarnych. Para Krajowa powitała we wspólnocie zawsze życzliwie przyjmowanego Księdza Biskupa: Witamy w naszej żywej wspólnocie wiary, nadziei i miłości na Jubileuszowej XV Pielgrzymce Domowego Kościoła. Kontemplując prawdę, że "Kościół jest naszym domem", czujemy się w tym szczególnym miejscu jak u siebie. Jesteśmy cząstką Kościoła Powszechnego, w którym jak uczniowie Chrystusa trwamy w Jego nauce. Realizujemy zadania wynikające z zadania apostolskiego Jana Pawła II, który w tym miejscu przed piętnastoma laty życzył każdej rodzinie w Polsce i na świecie, aby coraz bardziej odkrywały wielkość i świętość swojego powołania, by stały na straży pięknej miłości i broniły każdego poczętego życia, a również by broniły drogocennego dziedzictwa i by przekazywały je kolejnym pokoleniom. Po tych słowach Para Krajowa złożyła Księdzu Biskupowi życzenia z niedawno obchodzonych imienin i poprosiła o sprawowanie Mszy Świętej w intencjach Domowego Kościoła.
Ksiądz Biskup odezwał się także w swoim pozdrowieniu do rodzin Domowego Kościoła: Rodzina Domowego Kościoła zgromadziła się z wszystkich stron naszej Ojczyzny. Przybyliście po raz piętnasty tutaj, gdzie w szczególny sposób uobecnia się nazaretański dom, gdzie były początki Kościoła. I teraz rodziny Domowego Kościoła, tak licznie tu zgromadzone, będą przeżywały swoją pielgrzymkę. W czasie Mszy Świętej dotkniemy rzeczywistości Kościoła, bo Msza Święta zawsze buduje Kościół i go objawia. To zgromadzenie ma świadomość właśnie tego, co będzie się tu działo w Eucharystii: Kościół, który będzie się budował w nas wszystkich i objawiał.
Sprawuję tę Mszę w waszej intencji, to znaczy w intencji wszystkich wspólnot w diecezjach naszej Ojczyzny, wspólnot rodzin Domowego Kościoła. Przejmuję te intencje, z którymi przybyliście tu dziś do św. Józefa i za pośrednictwem św. Józefa razem z wami proszę Boga, aby błogosławił naszym rodzinom w całej Ojczyźnie. Modlimy się także, jak już tu wspomniał Ksiądz Moderator Krajowy, w intencji tych, którzy odeszli. Jest ich wielu. Przybywali też w poprzednich latach tu, do św. Józefa. Pewno są już w Domu Ojca, w niebie, ale nie wiemy. I dlatego też, idąc za wskazaniem Kościoła, modlimy się, aby wszyscy byli w niebie, wśród tych wymienionych dodam innych, a zwłaszcza s. Jadwigę.
W homilii Ksiądz Biskup wszedł w głębię tematu, który charakteryzował spotkanie Domowego Kościoł u św. Józefa, a więc wolności, i wyjaśnił, czymona nie jest: Wolność nie oznacza prawa czynienia czegokolwiek. Wolność nie oznacza prawa czynienia zła i to trzeba mocno podkreślić. W dzisiejszych bowiem czasach przyjęło się, że w imię tolerancji człowiek może czynić co tylko chce, bo jest wolny, również zło. Jeszcze gorzej, bo zło, zło moralne w różnych dziedzinach w imię wolności próbuje się legalizować i rzeczywiście się legalizuje. Mówi się o pluralizmie, tak jakby dobro i zło można stawiać na tej samej płaszczyźnie. Jest to zamęt pojęciowy. Jest to bardzo niebezpieczne. Wolność nie oznacza prawa do postępowania źle. Nie oznacza prawa do łamania zasad, przykazań.
Co zatem oznacza bycie wolnym? Być wolnym znaczy mieć odwagę być sobą, mieć odwagę, aby być dobrym, iść niekiedy też pod prąd. Być wolnym znaczy postępować według swojego sumienia, uformowanego na prawie Bożym, na prawie naturalnym, na objawieniu, na woli Bożej. Tak właśnie postępować. To nie kiedy wymaga trudu, ofiary, zaparcia się, ale wtedy właśnie człowiek jest wolny, bo w sposób świadomy czyni dobro. Być wolnym znaczy wyzwalać się od tego wszystkiego, co człowieka zniewala duchowo, a tym jest zło, tym jest grzech. Być wolnym znaczy stawać się coraz więcej człowiekiem. Być wolnym znaczy panować nie tylko nad sobą, ale panować nad całą rzeczywistością. Być wolnym dla ludzi wierzących znaczy także, i chyba przede wszystkim, mieć odwagę patrzeć w niebo.
A nawiązując do jutrzejszej uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego, Ksiądz Biskup ukazał jeszcze jeden aspekt wolności: Być wolnym znaczy mieć odwagę wpatrywania się w niebo. Odwagę, nawet gdy o tym nie wie, jakby zapomniano, a jeżeli je się wspomina, to w jakimś sensie przenośnym. Tym czasem właśnie spełni się człowiek, gdy będzie w niebie. Nikt tak nie chce nieba dla człowieka, jak Bóg. Nikt tak nie chce nieba dla człowieka, jak Jezus Chrystus. To On przyszedł od Ojca, jak mówi dziś Ewangelia, na świat. Przyjął nasze człowieczeństwo. W tym człowieczeństwie dokonał naszego zbawienia, otworzył nam niebo i wskazał nam drogę, która do nieba prowadzi. Przyszedł od Ojca na świat i do Ojca powrócił w wniebowstąpieniu, ale już jako Bóg-Człowiek w sowim człowieczeństwie, aby nam powiedzieć, objawić, że my, jako ludzie, mamy być w niebie i Jezus Chrystus tego dla nas chce. On umarł na krzyżu, abyśmy mieli życie, pełnię życia, pełnię radości, pełnię szczęścia w niebie.
Nie lękajmy się być wolni. Bo jeżeli odważymy się żyć wolnością, to będziemy właśnie spełniać się w tym naszym powołaniu, będziemy upodabniać się do Boga, będziemy coraz więcej już tu na ziemi przeżywać radość i szczęście, zauważając równocześnie, że ta nasza radość tu na ziemi i to nasze szczęście to jest jedynie radość cząstkowa i szczęście cząstkowe.
Po zakończonej Mszy Świętej rodziny Domowego Kościoła oddały się w opiekę św. Józefa. Poinformowano również pielgrzymów, że kolejna, XVI Pielgrzymka, odbędzie się 25 maja 2013 roku.
O TYM WYDARZENIU PISALI TEŻ: