ks. Łukasz Przybyła
Majowa modlitwa w intencji rodzin
i obrony poczętego życia
5 maja 20 11 roku wierni z całej Polski zgromadzili się na modlitwie w Polskim Nazarecie, w Kaliszu, w I Czwartek Miesiąca, by modlić się przez wstawiennictwo św. Józefa w intencji rodzin i obrony poczętego życia.
W związku z niedawną Beatyfikacją Jana Pawła II, majowe spotkanie modlitewne stało się dziękczynieniem za ten dar: „To, co w Wadowicach się zaczęło - do Nieba doprowadziło… O tym, jak ważne są początki: rodzina, dom, parafia, szkoła…”
Kustosz Sanktuarium św. Józefa, ks. Prałat Jacek Plota, witając przybyłych pielgrzymów, wprowadził w charakter tego spotkania i przypominał wizytę Jana Pawła II w Kaliskim Sanktuarium: „Tu, w Kaliszu, 4 czerwca 1997 roku, modlił się Ojciec Święty Jan Paweł II dziś już Błogosławiony. Tu Jan Paweł II wskazał nam Św. Józefa jako wielkiego obrońcę życia i Jego opiece zawierzył obronę życia w Polsce i na świecie oraz wszystkie rodziny w naszej Ojczyźnie.
W skierowanym wówczas do nas Słowie Bożym Ojciec Święty zostawił nam przesłanie – swoisty testament, kiedy powiedział: „Umiłowani Bracia i Siostry, bądźcie solidarni z życiem. Wołanie to kieruję do wszystkich moich rodaków bez względu na przekonania religijne. (…) Obowiązek służby życiu spoczywa na wszystkich i na każdym z nas, ale ta odpowiedzialność w szczególny sposób spoczywa na rodzinie, która jest wspólnotą życia i miłości. Bracia i siostry, ani na chwilę nie zapominajcie o tym, jak wielką wartością jest rodzina”.
Obrona życia i rodziny - mówił ks. Prałat Jacek Plota - była jednym z naczelnych zadań pontyfikatu Błogosławionego Ojca Świętego Jana Pawła II. Dziś dziękujemy Bogu za takiego pasterza, takiego świadka, który uczył nas jak bronić daru życia i rodziny. Pragniemy w pokorze ducha dziękować Bożej Opatrzności za to, że w Polsce zrodziło się i dojrzewało ziarno powołania kapłańskiego największego z rodu Polaków, który został wybrany na Stolicę Piotrową. Dziękujemy za naszego papieża, doznaliśmy od Boga wielkiej łaski, mogąc go słuchać, spotykać i z nim pielgrzymować przez życie.
Błogosławiony Jan Paweł II to człowiek niezwykły, człowiek święty, głębokiej wiary. Żyjąc z nami i wśród nas zmienił bieg dziejów, zmienił świat, nawoływał do pokoju, kochał Boga, ludzi i człowieka. Jest On wielkim darem dla Polski, Europy, świata i Kościoła. Jego nauczanie jest wciąż aktualne i pozostaje dla nas wyzwaniem.
Trwając w dziękczynieniu Bogu za dar beatyfikacji ufamy, że Błogosławiony Jan Paweł II jest dziś z nami w tajemnicy Świętych Obcowania i błogosławi nam z okna Domu Ojca.
„O młodzieńczych latach Karola Wojtyły i o tym, jak często w papieskim posługiwaniu Błogosławiony Jan Paweł II czerpał z tego, co otrzymał w domu rodzinnym” opowiadała Siostra Sylwia Kolano, nazaretanka posługująca w Muzeum – Domu Rodzinnym Jana Pawła II w Wadowicach. Rozmowa rozpoczęła się od przywołania słów Ojca Świętego z Wadowic: „Tu wszystko się zaczęło…”.
Uroczystej koncelebrowanej Eucharystii przewodniczył J. E. Ks. Arcybiskup Henryk Muszyński – Prymas Senior Polski i Arcybiskup Senior Gnieźnieński.
Zakończenie spotkania nabrało szczególnego charakteru za sprawą zbliżających się imienin oraz przeżywanego Złotego Jubileuszu Biskupa Kaliskiego Stanisława Napierały oraz niedawnych urodzin Ojca Tadeusza Rydzyka.
Spotkanie modlitewne uświetniła Orkiestra Towarzystwa Muzycznego im. Mariana Zielińskiego w Śremie pod dyrekcją Szymona Ratajczaka.
Pisał o tym wydrzeniu również: www.ekai.pl :
Rodzina to instytucja bosko-ludzka ustanowiona przez Boga - przypomniał abp Henryk Muszyński. Prymas-senior przewodniczył 5 maja w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu Mszy św. w intencji rodzin i obrony życia poczętego. Eucharystię poprzedziło nabożeństwo do św. Józefa. Spotkanie w kaliskim sanktuarium stanowiło dziękczynienie za beatyfikację Jana Pawła II.
W homilii abp Muszyński przypomniał, że już za życia nazywano Jana Pawła II Wielkim poprzez dzieła, których Bóg dokonał za jego pośrednictwem. Jak zauważył pieczęcią całego jego życia jest uznanie Ojca Świętego za błogosławionego. „Takie było przekonanie całego Kościoła od samego początku, ale potrzeba było oficjalnego świadectwa, oficjalnego ogłoszenia dekretu Ojca Świętego, abyśmy mogli go wzywać jako wspólnota, jako Kościół Boży” - mówił Prymas-senior.
Hierarcha podkreślił, że beatyfikacja Jana Pawła II to wielki dar wspaniałego człowieka, ale także gorliwego kapłana, który nie dopiero jako papież, ale wcześnie, gdy przyszedł na swoją pierwszą parafię, ucałował ziemię i pozostał wierny temu gestowi. „Otrzymujemy gorliwego duszpasterza i biskupa, który wpłynął w sposób decydujący na dzieje Kościoła w naszej ojczyźnie i w świecie” - stwierdził. Jak przypomniał, to właśnie kard. Wojtyła razem z Prymasem Tysiąclecia kard. Stefanem Wyszyńskim w czasie Soboru Watykańskiego II zabiegał, by w konstytucji o Kościele w świecie współczesnym „Lumen Gentium” znalazł się wyraźny zapis, że świętość jest powszechnym powołaniem wszystkich.
Abp Muszyński przypomniał też, że Jan Paweł II był niestrudzonym obrońcą rodziny i małżeństwa. - Kiedyś było bardzo oczywiste, że rodzina to matka i ojciec - zauważył Prymas-senior. „Dzisiaj najbardziej oczywiste rzeczy przestają być oczywistymi” - zauważył emerytowany metropolita gnieźnieński. Dlatego, jego zdaniem, trzeba przypominać, iż rodzina to nie jest twór Kościoła, ani instytucja wyłącznie prawna. „Rodzina to instytucja bosko-ludzka, ustanowiona przez samego Boga, jako fundament porządku społecznego” - powiedział.
Zauważając, że Europa i Polska ulegają wyludnianiu się abp Muszyński podkreślił, że przyczyną takiego stanu nie jest bieda, ale fakt, iż serca ludzkie są zamknięte. Zaapelował do rodziców, by nie pozwolili, by ich autorytet został zastąpiony przez telewizję czy internet, gdzie zamiast prawdziwych wzorców moralnych dzieci otrzymują karykaturę życia i zasad moralnych.
Mszę św. w Bazylice pw. św. Józefa w Kaliszu, którą koncelebrował bp Stanisław Napierała, ordynariusz kaliski, poprzedziło nabożeństwo w intencji rodziny i obrony życia poczętego. Uczestnicy spotkania wysłuchali także wystąpienia nt. wadowickiego okresu życia Karola Wojtyły.
O tym wydarzeniu pisał również www.kai.pl :
„W dziękczynieniu za beatyfikację Jana Pawła II: To, co w Wadowicach się zaczęło - do nieba doprowadziło… O tym, jak ważne są: rodzina, dom, parafia, szkoła” - taki był temat spotkania modlitewnego, które odbywa się w każdy pierwszy czwartek miesiąca w sanktuarium św. Jóżefa w Kaliszu. Przed Mszą św. o młodzieńczych latach Karola Wojtyły i o tym, jak często w papieskim posługiwaniu bł. Jan Paweł II czerpał z tego, co otrzymał w domu rodzinnym mówiła s. Sylwia Kolano, nazaretanka posługująca w Muzeum – Domu Rodzinnym Jana Pawła II w Wadowicach.
Mszy św. przewodniczył Prymas senior Polski abp Henryk Muszyński z Gniezna. W kazaniu nawiązał do wizyty Jana Pawła II w Kaliszu w 1997 r. i przypomniał słowa wypowiedziane do rodaków w obronie życia i rodziny. - Nie zapomnę tego dramatycznego wezwania, które skierował do nas Polaków, kiedy wypowiedział słowa o zabijaniu nienarodzonych, a były one nacechowane ogromnym cierpieniem i dramatyzmem – mówił Prymas senior.
Przypomniał, że Papież wezwał do promowania prawdziwego życia małżeństwa i rodziny, obrony ludzi słabych począwszy od nienarodzonych a skończywszy na ludziach starych i nieuleczalnie chorych. - Ten dramatyczny apel o obudzenie sumień w dobie pogardy dla życia nie został bez odpowiedzi. Dziś świat i Polska stały się areną walki o życie. Pragnę podziękować Tobie Biskupie Stanisławie za to, że tu w Kaliszu w Sanktuarium św. Józefa podjąłeś to wołanie, że tutaj gromadzą się ludzie na modlitwie, a także gromadzą się ludzie, którzy angażują się w sposób czynny, by ratować każde ludzkie życie – powiedział celebrans.
Wskazał, że na życie Papieża ogromny wpływ wywarła rodzina. – Matka nauczyła Karola pacierza, który stał się tajemnicą jego życia. Ta modlitwa stała się kluczem do nieba i świętości – zaznaczył. Dodał, że doświadczenia z lat dziecinnych Karola Wojtyły w sposób decydujący wpłynęły na całe jego życie - Wyniesione z domu rodzinnego wartości Karol potrafił wykorzystać i rozwinąć do pełni, a tę pełnię nazywamy świętością – zauważył hierarcha.
Podkreślił, że Jan Paweł II był niestrudzonym obrońcą małżeństwa i rodziny. - Kochani rodzice, nie pozwólcie, by wasz naturalny autorytet matki i ojca został zastąpiony przez telewizję i internet, gdzie zamiast zdrowych i prawdziwych wzorców moralnych dzieci otrzymują karykaturę życia i zasad moralnych – wołał. Zaznaczył, że w obronie życia nie wolno milczeć, bo milczenie również może być zdradą Ewangelii.
Pod koniec Mszy św. biskupi, kapłani i wierni zebrani w kaliskiej bazylice odmówili akt zawierzenia św. Józefowi rodzin i poczętego życia.
W przemówieniu bp kaliski Stanisław Napierała wielokrotnie wyraził radość z beatyfikacji Jana Pawła II. – On tam z nieba patrzy na ziemię. Błogosławiony Jan Paweł II patrzy, jak my tutaj żyjemy, postępujemy i jak staramy się iść drogą, którą wskazywał – mówił biskup kaliski.
Spotkanie było też okazją do złożenia bp Stanisławowi Napierale życzeń z okazji zbliżających się imienin i 50-lecia kapłaństwa. Do Kalisza przybyła delegacja z parafii w Śremie, gdzie ks. biskup był posłany do pracy zaraz po święceniach kapłańskich. Uroczystość uświetniła orkiestra ze Śremu.
Na spotkaniu obecny był o. Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja. Nabożeństwo transmitowała Telewizja Trwam.