Licznie przybyłych jezuitów powitał ks. prałat Jacek Plota. - Pozdrawiam wszystkich zgromadzonych na 72. Pielgrzymce Ojców i Braci Jezuitów z całej Polski z obu prowincji, którzy od 1950 r. przybywają z pielgrzymką wdzięczności do św. Józefa, aby dziękować za cudowne ocalenie przed zamknięciem domów zakonnych, jakie miało miejsce w latach 50. w wielu krajach socjalistycznych. Jezuici zostali obronieni, ponieważ zawierzyli się św. Józefowi – mówił kustosz Sanktuarium św. Józefa.
Jezuici z całej Polski modlili się
w Sanktuarium św. Józefa
Przedstawiciele wspólnot jezuickich z całej Polski po raz 72. spotkali się na dorocznej modlitwie przed obrazem św. Józefa w Kaliszu. Mszy św. w kaliskiej bazylice przewodniczył biskup kaliski Damian Bryl.
W homilii o. Jarosław Paszyński zachęcał jezuitów, aby tak jak św. Ignacy Loyola, który wiernie starał się naśladować Jezusa, kierowali swoje słowo nie tylko do wielkich grup ludzi, ale cenili sobie rozmowy indywidualne i spotkania z konkretnymi ludźmi. - Pan Jezus daje nam światło na te nasze czasy, kiedy coraz więcej jest ludzi z wątpliwościami, ludzi, którzy poszukują głębokiego sensu życia, stawiają pytania, żeby mieć dla nich czas, żeby umiejętnie podprowadzać ich pod akt wiary w Jezusa jako Zbawiciela, by szanować ich wolność i być cierpliwym na owoce tej posługi – powiedział prowincjał Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego w Polsce.
Podkreślał, że jezuici każdego roku przybywają do kaliskiego sanktuarium, aby zawierzyć się opiece św. Józefa, którego wstawiennictwa doświadczyli szczególnie w czasach komunistycznych, kiedy zakonowi w Polsce groziło zamknięcie. - Zawierzyliśmy naszą posługę, nasz zakon św. Józefowi i nie zawiedliśmy się. W tym roku w sposób szczególny chcemy też powierzyć naszych współbraci na Ukrainie, tych wszystkich, którym oni posługują, chcemy prosić za cały naród ukraiński. Dzisiaj w święto Podwyższenia Krzyża w Kościele w sposób szczególny modlimy się za naród ukraiński, który doświadcza krzyża wojny. Prosimy Pana o sprawiedliwy pokój, prosimy o pomoc dla tych wszystkich, którzy doświadczają skutków wojny – akcentował jezuita.
Po komunii św. o. Zbigniew Leczkowski, przełożony Prowincji Wielkopolsko-Mazowieckiej i o. Jarosław Paszyński, przełożony prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego w Polsce zawierzyli opiece św. Józefa obie prowincje jezuickie.
Przed udzieleniem pasterskiego błogosławieństwa biskup kaliski podziękował ojcom jezuitom obu prowincji za posługę w Kościele. - Dziękuję drodzy ojcowie za to, co wnosicie w życie Kościoła, w takim zwykłym duszpasterstwie, ale także za dzieła, które podejmujecie w waszych domach. To jest wielka sprawa – zaznaczył bp Bryl.
Modlitwie towarzyszyły relikwie św. Ignacego Loyoli.
Wraz z biskupem kaliskim Damianem Brylem modlili się ojcowie prowincjałowie, superiorzy, przełożeni domów i ośrodków formacyjnych, kapłani, bracia oraz nowicjusze przybyli z całej Polski.
Jezuici w diecezji kaliskiej są stróżami Sanktuarium Serca Jezusa Miłosiernego w Kaliszu, prowadzą również dom rekolekcyjny.