Na początku Mszy św. słowa powitania wypowiedział ks. prałat Jacek Plota. – Obchodzimy dzisiaj piątą Niedzielę Wielkiego Postu, która zbliża nas do tajemnicy męki Pana Jezusa. Przeżywamy też miesiąc marzec poświęcony św. Józefowi. W piątek odbyła się uroczystość odpustowa poprzedzona dziewięciodniową nowenną do św. Józefa, której przewodniczył biskup kaliski Damian Bryl. Trwamy w oktawie tego święta i cieszymy się dziś z obecności biskupa Łukasza. To są dni pełne czci i chwały dla św. Józefa i jednocześnie dla nas czas wielkiej łaski – powiedział kustosz Narodowego Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.
V Niedziela Wielkiego Postu
u św. Józefa
- Najpiękniejsze w naszym życiu jest to, że możemy doświadczyć miłości i przebaczenia ze strony Boga i drugiego człowieka - mówił bp Łukasz Buzun, który w V Niedzielę Wielkiego Postu przewodniczył Mszy św. w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.
W homilii bp Buzun podkreślał, że ostatnie dni Wielkiego Postu są po to, aby człowiek bardziej rozważał mękę Pana Jezusa i wpatrywał się w krzyż. - Potrzebujemy pokory w podejściu do tego daru, którym jest odkupienie – zaznaczył kaznodzieja.
Odwołując się do dzisiejszego Słowa Bożego wskazywał, że owocem nowego przymierza jest poznanie Boga i dodał, że człowiek, aby poznał Boga potrzebuje oczyszczenia. – Dzisiaj wybrzmiewają słowa Dawida „Stwórz o mój Boże we mnie serce czyste”. W każdym człowieku jest wielkie pragnienie bycia otwartym na Boga, bycia człowiekiem o sercu czystym, dlatego potrzebujemy duchowej odnowy. Każdy z nas potrzebuje duchowego odrodzenia w tym rozkołatanym świecie. Potrzeba nam wewnętrznego oczyszczenia, łaski Bożej, która podnosi, uświęca, odradza, przemienia, inspiruje – stwierdził celebrans.
Zaznaczył, że Wielki Post jest czasem wewnętrznej przemiany człowieka. – Człowiek, żeby być wytrwałym w miłości do Boga i drugiego człowieka musi tracić w swoim życiu miłostki, przyjemności, okazje, sytuacje. Musi być w nas nienawiść do tych spraw, które niszczą przymierze z Bogiem – przekonywał biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.
Dodał, że człowiek bez ciągłego dyscyplinowania się ulega laickości. – Chodzi o odrzucenie tego, co Boga czyni w naszym życiu bezradnym, bez możliwości, które odbierają nam czas i siły konieczne do tego, abyśmy się wzbogacali i rozwijali w sobie dar wiary. Chrystus mówi o umieraniu po to, żeby być dyspozycyjnym we współpracy z Duchem Świętym, o umieraniu dla egoizmu, pragnień, które nas zamykają na działanie Ducha Świętego – mówił duchowny.
Zachęcał wiernych, aby codziennie otwierali się na Ducha Świętego. - Prośmy Ducha Świętego, abyśmy byli na Niego otwarci i wrażliwi wewnętrznie. Niech Maryja i św. Józef będą dobrymi przewodnikami na tej drodze – powiedział bp Buzun.
Wraz z bp. Łukaszem Buzunem Mszę św. koncelebrował ks. prałat Jacek Plota, kustosz Narodowego Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.
Po Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa Kaliskiego bp Łuaksz Buzun odmówił Litanię do św. Józefa i Akt Zawierzenia.