ks. Łukasz Przybyła
Pielgrzymka i nocne modlitewne czuwanie Sióstr św. Józefa
Na odbywające się 11 maja 2013 roku w Kaliszu 44. Ogólnopolskie Sympozjum Józefologiczne przybyło także ponad 50 Sióstr Świętego Józefa z dwóch polskich prowincji: wrocławskiej i tarnowskiej.
Po zakończonych obradach w Centrum Józefologicznym Siostry udały się do Sanktuarium św. Józefa, gdzie trwały na całonocnym modlitewnym czuwaniu przed cudownym wizerunkiem św. Józefa Kaliskiego. Tu dotarły pozostałe Siostry wraz z przedstawicielami „Modlitewnych Grup Świętego Józefa”. W liczbie ponad 150 osób rozpoczęto czuwanie od Mszy Świętej o godzinie 19.00, której przewodniczył Wikariusz Generalny ks. dr Andrzej Latoń, Prezes Polskiego Studium Józefologicznego. Mszę Świętą koncelebrował także ks. Grzegorz Lechowicz z tarnowskiej Kurii. Powitała ich i porposiła o modlitwę Siostra Generalna, Matka Leticja Niemczura. Prosiła o modlitwę w intencjach, które stanowiły przedmiot całonocnej modlitwy Sióstr, a więc za Ojca św. Franciszka oraz o nowe powołania do Zgromadzenia Sióstr św. Józefa.
W homilii Ksiądz Andrzej powiedział, że przeżywamy bardzo piękny czas Kościele, bo jesteśmy świadkami realizowania się tych zapowiedzi od dawna, że przyjdzie czas, gdy św. Józef wyjdzie z cienia. Trochę się tym interesuję, Józefologią, więc mogę powiedzieć, że te zapowiedzi były już bardzo dawno. Można powiedzieć, że nawet św. Augustyn już o tym mówił. Potem w wiekach XVI, XVII było oczekiwanie, kiedy przyjdzie czas, że św. Józef rozbłyśnie w wyjątkowy sposób w Kościele. Wydaje się, że ten czas nadchodzi.
Ostatni trzej papieże to wyjątkowi czciciele św. Józefa. Jan Paweł II podarował nam piękną Adhortację. Benedykt XVI, Józef z resztą, piękne słowa mówił o Józefie. No i Franciszek, wybrany w środę, pontyfikat rozpoczyna 19 marca, mówi bardzo piękne słowo o św. Józefie. Niedawno byliśmy z diecezją, aby wyznać wiarę z Piotrem naszych czasów, 1 maja, i też pięknie mówił o św. Józefie.
Następnie, wskazując na to, że św. Józef jest figurą Boga Ojca, Ksiądz Andrzej Latoń przypomniał słowa o kenozie Jezusa z Listu św. Pawła do Filipian i dodał: Jeśli taki jest mój Bóg, to On nie może mnie nie kochać. Ja wiele rzeczy nie rozumiem: cierpienia niewinnych, trudnych doświadczeń. Ale jedno jest pewne: Bóg, który wisi na krzyżu, nie może mnie nie kochać, kocha mnie do szaleństwa. I to jest prawda, która nas nawraca, i którą trzeba ciągle głosić, bo On po to przyszedł, żeby powiedzieć tobie i mnie: Ja cię kocham i pragnę, żebyś wrócił do domu Ojca, nie jesteś dziełem przypadku, ja Cię stworzyłem z miłości. Posyłam Syna, żeby rozpoczęła się powrotna podróż do domu Ojca, po wszystkich kłamstwach szatana. Taki był św. Józef temu służył św. Józef.
Ksiądz Andrzej wskazał również na Cudowny Obraz św. Józefa Kaliskiego i na ukazane na nim podobieństwo Józefa do Boga Ojca: Dlatego to podobieństwo, że każdy z nas został stworzony na obraz i podobieństwo Boga, i jesteśmy szczęśliwi tylko wtedy, gdy mamy serce podobne do naszego Ojca, kiedy mamy Jego rysy. Stąd to jest obraz św. Józefa. To jest misja każdego z nas. I ta relacja, Ojciec - Syn, jest ważna, bo żadne inne stworzenie nie zna tej relacji, tylko my ludzie. Jesteśmy dziećmi Boga, stworzonymi na obraz i podobieństwo Jego. To jest relacja na sposób zrodzenia. Gdy mówi Jezus, że Bóg jest życiem, a my żyjemy, to znaczy ze Bóg żyje w nas.
Po zakończonej Mszy Świętej Siostry rozpoczęły modlitewne czuwanie. Po Apelu Jasnogórskim Siostry modliły się do św. Józefa rozmaitymi modlitwami, a o północy uczestniczyły w Pasterce.
Wśród Sióstr obecne były Siostry Prowincjalne: z Prowincji Wrocławskiej Siostra Marit Kot i z Prowincji Tarnowskiej Siostra Ewa Mazurek.
Siostry Józefitki przybywają do Kaliskiego Sanktuarium niecyklicznie. Poprzednie wspólne ich spotkanie miało miejsce przed dwoma laty. A njeszcze wcześniejsze podczas X Międzynarodowego Kongresu Józefologicznego w 2009 roku.