ks. Łukasz Przybyła
VI Bal Charytatywny
W nocy z soboty na niedzielę, z 19 na 20 stycznia 2013 roku, w Kompleksie Restauracyjnym MARGO na Winiarach odbył się zorganizowany przez Sanktuarium Świętego Józefa i Parafię Narodzenia NMP na Zagorzynku VI Bal Charytatywny.
Pięknej i radosnej zabawie towarzyszył szczytny cel. Biorąc pod uwagę hasło Balu „Serce do serca”, trzeba podkreślić, że fundusze, jakie udało się zgromadzić dzięki uczestnikom zabawy w całości zostaną przeznaczone na potrzeby pomoc najuboższym dzieciom i rodzinom z obu parafii, na dofinansowanie wyjazdów letnich dzieci i młodzieży oraz na wsparcie prac przy budowie kościoła na Zagorzynku.
Zasadniczymi przygotowaniami do Balu zajęli się ks. Robert Lewandowski, Proboszcz z Zagorzynka, i Ksiądz Prałat Jacek Plota, Kustosz Sanktuarium wraz z ks. Łukaszem Przybyłą i panią Elżbietą Michalak.
Koszt udziału w Balu dla jednej pary wyniósł 250 zł. W sobotni wieczór 19 stycznia sala zabawowa wypełniła się 97 uczestnikami z Sanktuarium i 72 z Zagorzynka. Na początku wieczoru obecni byli także Księża pracujący w Sanktuarium.
Przez całą noc grał zespół Vacuum, ale nie zabrakło też rozmaitych punktów programu urozmaicających wieczór. Glównym gościem i gwiazdą wieczoru był Krzysztof Bondar, czternastolatek grający na akordeonie, jeden z najzdolniejszych i najczęściej nagradzanych na festiwalach krajowych i zagranicznych uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia klasy akordeonu z Kalisza.
Fundusze podczas Balu Charytatywnego udało się pozyskać dzięki przeprowadzonej loterii fantowej i licytacji obrazów, z karnetów wstępu oraz od życzliwych sponsórów i dobrodziejów. W tym miejscu pragniemy gorąco podziękować tym wszystkim, którzy choć nieobecni na Balu, to jednak ufundowali blisko 500 fantów i ofiarowali 8 obrazów własnego autorstwa. Uczestnicy mieli możliwość zakupienia losów, spośród których wiele pokrytych było konkretną wygraną. Główną nagrodą była dziesięciodniowa pielgrzymka do Rzymu ufundowana przez Biuro Pielgrzymkowe Orlando ze Skawiny oraz weekendowy pobyt w Dortmundzie połączony z udzialem w meczu piłki nożnej.
Zabawa zakończyła tuż przed godziną 5 rano. Bawiliśmy się świetnie! I należy tu podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do zaistnienia Balu Charytatywnego. Przede wszystkim przybyłym gościom, bez nastroju których taka porcja radości, jaką otrzymaliśmy, nie byłaby możliwa. Serdeczne podziękowanie kierujemy również pod adresem wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób włączyli się w przygotowanie Balu, osobom przygotowującym salę, licznym sponsorom, firmom, instytucjom i osobom indywidualnym. Niemal każdy fant, jaki można było wygrać na loterii, to dar od dobrych ludzi, którzy poczuli jedność z potrzebującymi naszej pomocy, a których Bal wesprze. Dziękujemy za wszelkie wsparcie materialne a także finansowe.